dziś wolne ,jem co chce( w granicach rozsądku) nie ważę się i nie ćwiczę,jednym słowem odpoczywam i ładuję baterie na przyszły tydzień
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
kruszyna2008
11 sierpnia 2008, 01:17jeśli chodzi o odstępy posiłków to były za duże :( ale naprawdę nie miałam czasu. Jadłam jak musiałam. Dzisiaj zaś byłam z rodzinką na grillu u swojej mamy i raczej przesadziłam,bo zjadłam jakieś 1600kcal (za cały dzień). Jutro dzień jak co dzień i powrót do ścisłej diety! Pozdrawiam:))) A z piwa i paluszków ja CIĘ ROZGRZESZAM ;)