Jakoś tak dziwnie ostatnio,pustka w głowie-nie mogę zebrać myśli,więc ciężko mi tu coś sklecić-czuje się jakbym miała ograniczony zasób słów.Ale napiszę co u mnie-a więc od 3 tygodni jestem na rygorystycznej diecie-tzn.bardzo się pilnuje no i ćwiczę-bo wstyd się przyznać początkiem stycznia ważyłam 75 kilosów(to było przed@) ...a więc ostro wzięłam się za siebie i działam z "ręką na pulsie" ...teraz spójrzcie na mój pasek -w trzy tygodnie 5kg.a więc dzieje się i bardzo chcę nie popuścić bo ten spadek(nareszcie) na mnie motywująco działa i już widzę siebie jako smukłą(podstarzałą) sarenkęteraz waga przez kilka dni "stoi"ale się nie zrażam i brnę do przodu-czyżby w końcu teraz było łatwiej-czyżby już sterydy które kiedyś brałam(pół roku temu) w końcu odpuściły....oby...a teraz spadam troszkę poćwiczyć-a jak!!!!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
piteraaga
24 stycznia 2015, 18:26Ładny spadeczek...
Fryzja
24 stycznia 2015, 17:32Trzymam kciuki :) Po ćwiczeniach dobry nastrój gwarantowany.
monikaplu
23 stycznia 2015, 18:14Piękny wynik!!Gratuluję :*