Znowu waga stoi, a właściwie skacze sobie to w górę to w dół ale nie poniżej ostatniego zapisu wagi........... wrrr.
Żarty jakieś czy co, w takim tempie to ja nawet do września się nie wyrobię..... a co dopiero do wczasów.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.