Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Sport, sport, sport...

Witajcie ponownie,

Jak spedzilyscie dzien?

Pisalam wczesniej o miom kwietniowym wyzwaniu i co ? Pierwsze 50 przysiadow zaliczone.

Ale to nie wszystko:

Po pracy postanowilam isc biegac i kolejne 5 km przebiegniete.

Oprocz tego 40 min hula hop.

Oznacza to, ze:

- 50% mojego planu biegowego zaliczone;

-Ponad 15 h przekrecone na hula hopie.

Jak dokoncze moje wyzwania ( 20 h hula hop, miesiac biegania, wyzwanie przysiadowe) wstawie zdjecia porownawcze.

Aktywnego wieczoru zycze.

http://noteasywaytoloseweight.blogspot.be/

Zachecam do aerobow i robienia przysiadow:)))