Powiem tak: ćwiczenia wydają się proste i w sumie w strukturze takie są, ale swoje robią :) ale o to chyba chodzi, nie? ;) przy dwóch miałam problem z koordynacją, a przy dwóch innych nie utrzymałam pozycji do końca drugiego powtórzenia, ale nic to: Alleluja i do przodu :))
Niby "tylko" 40 minut, a czuję zmęczenie mięśni, czyli zadanie zostało dobrze wykonane :) Ciekawe po ilu sesjach zacznę dostrzegać efekty? Nie mogę się już doczekać :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
fitnessmania
4 kwietnia 2017, 11:02Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka
53szprotka
28 stycznia 2014, 22:12skalpelek stosowałam miesiąc od dzisiaj zaczełam killera
Rossana96
28 stycznia 2014, 22:11Ja dzisiaj zaczynam! A jak mam być szczera to napisałam do pani Chodakowskiej. Powiedziała, że ćwicząc skalpel po miesiącu można widzieć efekty (ćwicząc 3 - 5 razy w tygodniu). A po miesiącu najlepiej dokładać też inne ćwiczenia ; ]