Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 8


dzisiaj tłusty czwartek... No i jestem z siebie dumna, gdyz moje swiętowanie ograniczyło się tylko do powąchania tłusciutkich lukrowanych pączusiów w papierowej torbie ;) co za żywot ;/ ale jak już efekty beda zawowalające to powiem, że watro było nie zjeść dziś pączusia ;)
mam nadzieje, że Wy też po mimo dzisiejszego kalorycznego święta nie daliście się skusić, jakże tym niebiańskim przysmakiem ;)
a oto moje dzisiejsze menu :
Śniadanie:
standardowo jajecznica + kawka ;)
Obiad:
gulasz z kawalków piersi z indyka oraz kawalami ogorków i papryki + danio
Kolacja:
moje popisowe danie opisane notke niżej, które nie wiem dlaczego ale nazywam "merdyldą" haha :) a moja mama " pypry z mamrami" :)) no cóz... :))

zaraz wchodze na wagee, trzymajcie kciuki !

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.