Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Po majówce


Majówka przeplatana dyżurami w pracy, wizytą u teściów, rodziców i urodzinami chrześniaka.

Jak można się domyślić to dietę szlag trafił. Najgorsze jednak były te urodziny.. moja siostra to mistrz kuchni nie dało się nie jeść. W dodatku dostaliśmy mnóstwo ciasta, tortu i słodyczy.  Teraz to wszystko siedzi w lodówce i mnie woła :/

Za dwa tygodnie kolejna impreza rodzinna. A już za miesiąc wesele. Jak tak dalej pójdzie to się w sukienkę nie zmieszczę :( a nawet jeśli to będę ledwo dyszącym w niej pasztetem Oo

Dobrze, że pogoda się poprawiła, jest perspektywa na rolki i inne aktywności.

Misja na dziś: odgruzowanie mieszkania

Zjedzone dziś:

kilka cukierków czekoladowych
pół bułki z serem, pomidorem, ogórkiem
jogurt z ziarnami i otrębami

będę robić spaghetti mężowi więc pewnie też trochę zjem

no i będę walczyć z pokusami z lodówki. ..




  • fitnessmania

    fitnessmania

    18 marca 2014, 09:35

    Co myślisz o tabletkach na odchudzanie? Np tych opisanych tutaj: http://jessverr.tumblr.com/

  • fitnessmania

    fitnessmania

    19 września 2013, 14:01

    Znalazlam w necie artykul o tabletkach na odchudzanie, wpisz sobie w google - nadwaga to juz mnie nie dotyczy - myslisz ze to zadziala?

  • ruda.maruda

    ruda.maruda

    9 maja 2013, 15:48

    och jak ja dobrze znam to uczucie, gdy smakołyki czają się na mnie w lodówce! Więc trzymam mocno kciuki, żebyś się im nie dała! ;-)

  • Kisiala

    Kisiala

    7 maja 2013, 22:33

    Bedzie dobrze kochana ! :)) Badz silniejsza od tych wszystkich pysznosci ! Dasz rade, trzymam kciuki ;**

  • WhiteCaat

    WhiteCaat

    7 maja 2013, 20:58

    To niech woła codziennie po malutkim kawałeczku w ramach posiłku, tak też może być? ;) Z Naruto na bieżąco jesteś? Bo chcę cie o coś zapytać, ale spoilerować nie chcę ;p

  • Luvia

    Luvia

    6 maja 2013, 16:37

    Kiedy sobie zapamietasz, ze to nei dieta, tylko zmiana sposobu odzywiania? Zycze sukcesów w walcze z wołaczami lodówkowymi :)

  • granolaa

    granolaa

    6 maja 2013, 13:10

    Mnie też pokonało majówkowe jedzenie :). I trzymam kciuki, żeby te pyszności z lodówki nie wołały zbyt głośno :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.