Czuję się jakbym dopiero zaczynała trenować... zawsze jestem tak samo zmęczona. Motywacje nie uległa zmianie, ale także za szybko jeszcze na jakiekolwiek efekty... albo po prostu ich jeszcze nie dostrzegam, bo zamierzam mierzyć się dopiero po skończeniu fazy alfa. Cóż tu dużo pisać, oby tak dalej!