Chciałbym się z wami przywitać a przy okazji trochę się wypromować i przy okazji pomóc wam i sobie.
Wyznaczyłem sobie cel osiągnięcia 7% tłuszczu w organizmie.
Zauważyłem, że u wielu z was waga jest najważniejszym czynnikiem jednak mi się wydaję, że głównie to jak wyglądamy może da nam satysfakcję.
Chciałbym razem z wami osiągnąć swój cel ale przy okazji chcę pokazać wam mój pogląd na temat odchudzania.
Zapraszam do zgłębienia tematu ćwiczeń jakie wykonuję. Mam wrażenie, że wam się to przyda
Jeśli wam się spodoba zróbcie łapkę w górę, subskrybujcie albo nawet krytykujcie. To mnie zmotywuje do dalszego działania.
MartynaUrbanska
20 sierpnia 2013, 13:37fajneee
Wyrzyk
20 sierpnia 2013, 09:47Może i to śmieszne ale różnorodność tego wszystkiego powoduje zmiany tylko na plus :D
FitLess
20 sierpnia 2013, 06:40No, no... przy 'zdechłej' sośnie to ja jeszcze interwałów nie ćwiczyłam :P