Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pierwszy raz


Stało się! W końcu się udało. Tak długo na to czekałam. Wczoraj, 27-go marca 2017, poszłam na wizytę do dietetyka!  (puchar)

Od dziś zaczynam dietę. Jestem już po śniadaniu. Czuję się niesamowicie, że w końcu coś robię w kierunku pięknej sylwetki. Jestem pełna motywacji i czuję, jakby wszystko mi sprzyjało :D 

Dostałam jadłospis, zalecenia, analizę obecnego składu ciała oraz ćwiczenia z Mell B. 

Co prawda ustalony efekt nie jest do końca moim marzeniem. Podoba mi się koścista i szczupła sylwetka. W moim przypadku taki efekt byłby przy ok. 48 kilogramach. Pani dietetyk ustaliła mi wagę końcową (cel) 52 kg, ponieważ przy niższej wadze mogłabym nie miesiączkować. Mimo wszystko, i tak jestem zadowolona z faktu, że mogę być szczuplejsza niż jestem. Mam tylko nadzieję, że się nie poddam i uda mi się zrzucić te zbędne kilogramy! :p

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.