Jedni wierzą że tak, inni że nie. Niektórzy bardzo chwalą kawę kuloodporna, która smakuje strasznie i dla grubasów to nie jest. Jedni ją nienawidzą, większość wielbi. U mnie w pracy to główny temat o 6 rano. Ja kocham jej zapach, a że nałogów nie lubię, to nie piję tego. Smak jest wstrętny bez mleka, a mleka nie chcę pic. Im mniej nałogów, tym lepiej. No i egzema mniejsza. Muszę jeszcze wymyślić jakieś sensowne śniadania bez pieczywa, wtedy będę już całkowicie wolna od zboż.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Naturalna! (Redaktor)
31 stycznia 2025, 12:28Ja dziś na śniadanie "kanapki" z sera żółtego (okrągły) przełożone wędzoną wątrobianką :D Zjadliwe. Dużo białka i o to chodzi! Do wieczora nie muszę się martwić o głodomorrę. Choć szczerze, to rzadko kiedy ją czuję.
MirandaMarianna
31 stycznia 2025, 09:431 filiżanka dziennie nie szkodzi- jak zawsze liczy się ilość
MirandaMarianna
31 stycznia 2025, 09:43Z mlekiem Migdałowym bez cukru jest spoko
Zanettka24
31 stycznia 2025, 09:44No jasne 😃
barbra1976
31 stycznia 2025, 09:29Kawa czy szkodzi, każdy widzi na sobie. A kuloodporną piją na keto i chudną, więc jak najbardziej dla grubaski 😁. Z mlekiem kokosowym zblendowana na piankę jest super.
barbra1976
31 stycznia 2025, 09:29Z olejem, pardon.
barbra1976
31 stycznia 2025, 09:31Też zawiera mówię, że kawa pachnie piękniej, niż smakuje. Piję ją jednak dla smaku, lubię, nie potrzebuje jak większość kawoszy na rozruch poranny albo po jedzeniu, nie. Po jedzeniu to nawet nie lubię.
barbra1976
31 stycznia 2025, 09:31zawsze mówię*
cucciolo
31 stycznia 2025, 09:24Mieszkam we Włoszech. Kawa jest tutaj rytuałem i ja nie zamierzam z niej rezygnować bo uwielbiam (z mlekiem)
Zanettka24
31 stycznia 2025, 09:43Smacznego, każdy żyje jak chce.