- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 kwietnia 2019, 23:03
Jak skończyć liczyć każdą kalorie i ważyć jedzenie na wadze? Ma ktoś dobry sposób?
P.s. Można poczytać wcześniejsze wpisy bardziej jest wyjaśnione o co chodzi
18 kwietnia 2019, 23:10
wywal wagę
18 kwietnia 2019, 23:30
jeśli serio nie potrafisz przestać to idź do psychologa
18 kwietnia 2019, 23:36
wywal wagę
To samo chciałam napisać. U mnie podziałało. Na ten moment szacuje kaloryczność - bez wariacji
19 kwietnia 2019, 01:50
Powoli. Najpierw wyrzuć wagę. Potem przestań wyliczać część warzyw, potem owoców. Później przestań się przejmować kaloriami z zachcianek typu ciasto raz na kilka dni, czy kawa w kawiarni. Potem zamiast myśleć o kaloriach myśl porcjami, np średnia pierś z kurczaka na obiad. Początkowo oczywiście na oko będziesz szacować ile to by mogło mieć, ale je skupiaj się na tym. Zrozum. Pierś to pierś, może walczyć 100g A może 150. Najesz się i nie weźmiesz potem dokładki czyli na pewno nadwyżki kalorycznej nie będzie. Zacznij jeść intuicyjnie. Tylko powoli te zmiany. Bo od razu przestać liczyć kalorie z dnia na dzień się niestety je da.
19 kwietnia 2019, 06:21
Powoli. Najpierw wyrzuć wagę. Potem przestań wyliczać część warzyw, potem owoców. Później przestań się przejmować kaloriami z zachcianek typu ciasto raz na kilka dni, czy kawa w kawiarni. Potem zamiast myśleć o kaloriach myśl porcjami, np średnia pierś z kurczaka na obiad. Początkowo oczywiście na oko będziesz szacować ile to by mogło mieć, ale je skupiaj się na tym. Zrozum. Pierś to pierś, może walczyć 100g A może 150. Najesz się i nie weźmiesz potem dokładki czyli na pewno nadwyżki kalorycznej nie będzie. Zacznij jeść intuicyjnie. Tylko powoli te zmiany. Bo od razu przestać liczyć kalorie z dnia na dzień się niestety je da.
Da się. Ja z dnia na dzień olałam wszystkie cyferki.
19 kwietnia 2019, 10:11
Wywalić wagę i wziąć się za jakąś pracę solidnie- jak nie będziesz mieć tyle wolnego czasu to nie będzie też kiedy godzinami przeliczać każdego liścia sałaty i migdała.
19 kwietnia 2019, 11:33
Da się. Ja z dnia na dzień olałam wszystkie cyferki.Powoli. Najpierw wyrzuć wagę. Potem przestań wyliczać część warzyw, potem owoców. Później przestań się przejmować kaloriami z zachcianek typu ciasto raz na kilka dni, czy kawa w kawiarni. Potem zamiast myśleć o kaloriach myśl porcjami, np średnia pierś z kurczaka na obiad. Początkowo oczywiście na oko będziesz szacować ile to by mogło mieć, ale je skupiaj się na tym. Zrozum. Pierś to pierś, może walczyć 100g A może 150. Najesz się i nie weźmiesz potem dokładki czyli na pewno nadwyżki kalorycznej nie będzie. Zacznij jeść intuicyjnie. Tylko powoli te zmiany. Bo od razu przestać liczyć kalorie z dnia na dzień się niestety je da.
No to gratuluję. Ja z doświadczenia jako osoba która siedzi w tym od lat bardzo głęboko wiem że dla mnie tak się nie da, nie potrafię. Ale to ja. Każdy jest na innym etapie. Może autorka da radę.