Temat: Terminy ważenia

Hej, potrzebuję małej porady :) Co ile, waszym zdaniem, najlepiej się ważyć? Tydzień, dwa, miesiąc? Przyznaję, że mi samej coraz bardziej podoba się ten ostatni pomysł - wiadomo, wtedy będzie najlepiej efekty widać.

Ot, taki luźny temat na weekend ;)

Pasek wagi

ja sie waże codziennie rano:P ale tak naprawde nie ma znaczenia. jezeli jestes na poczatku odchudzania to waga dosyc szybko spada, wiec mozesz sie wazyc co tydzien. moze spadki beda dla ciebie motywacja do działania. ja wazac sie czesto moge poprostu kontrolowac wage

Pasek wagi

Ważę się jak sobie przypomnę ;P albo jak widzę, że spodnie zaczynają na mnie wisieć. Gdybym się odchudzała, pewnie ważylabym się raz w tygodniu rano, obowiązkowo po dwójce i nago ;) 

ja jak się odchudzam to zazwyczaj ważę sie codziennie rano i jest to najgorsza opcja, bo wiadomo, że waga moze się wahać i nawet takie małe wahania typu wczoraj było 61,5 a dziś 61,7 strasznie mnie wkurzają :P Miesiac - największy efekt, ale ja nie umiem tyle wytrzymać :P Więc dla mnie chyba najsensowniej raz w tygodniu. Choć ostatnio olałam wszystko i się nie ważyłam regularnie i jak się z ciekawości zwazyłam licząc na ze 2kg na plusie, to się zdziwiłam, bo spadło :P Taka opcja też mi się podoba :D

Pasek wagi

Ja gdy się odchudzam to na wagę wskakuję codziennie rano. Dzięki temu mam wrażenie, że wszystko kontroluję i w porę mogę zareagować. Dodatkowo poznaję swój organizm i widzę czarno na białym jak np. po zjedzeniu czegoś mocno słonego na drugi dzień mi idzie waga w górę ;)

Natomiast gdy olewam sobie odchudzanie to ważę się kontrolnie co kilka dni, jak mi się przypomni. Oczywiscie też rano.

Generalnie u mnie nie ma wahań wagi dzień do dnia po kilka kg... raczej jest stała albo zmienia sie o te 200-300g. Przed @ skacze o 0,5kg.

Pasek wagi

wazylam się codziennie, ale źle na mnie to wpływało i teraz ważenie u mnie jest w każdą sobotę. 

Kontrolnie codziennie rano, ale nie panikuje gdy przez kilka dni nie mam dostępu do wagi.

Pasek wagi

Ja codziennie staję na wagę :( Ale ogólne pomiary robię co sobotę :) Mnie codzienne stawanie motywuje ;) To zależy czy Ciebie motywuje czy demotywuje :)

Pasek wagi

Raz na tydzień- to aż nadto...nie wyobrażam sobie że ważę się codziennie- trąciło by mi to paranoją.

nieczesciej niz raz w tyg zawsze na czczo 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.