Temat: Porażka odchudzania

Witam, 

Jestem tu nowa. Chciałabym prosić o rady.

Nie potrafię wytrwać w diecie. Moją "zgubą" nie są słodycze. Mnie gubi pieczywo oraz makarony z przeróżnymi sosami. Miałam kilka prób odchudzania, ale żadna nie wypaliła. Już nie mam po prostu siły. Moja aktywność fizyczna jest mocno ograniczona ze względu na chorobę stawów. 

Co to znaczy że Cię to gubi? Odmawiasz sobie takich rzeczy na diecie, a potem się na nie rzucasz czy po prostu jak zaczynasz jeść to nie znasz umiaru?

no niestety ale bez silnej woli nie masz szans. Motywacja musi byc i silna wola, wtedy nawet ze znikomą aktywnoscią odchudzanie jest efektywne

Pasek wagi

jak zaczynam jeść to nie znam końca, a jak próbowałam zrezygnować po dwóch miesiącach się złamałam w rodzinnym domu. Generalnie to dla mnie nie przechodzi "w mniejszych ilościach"

>psychodietetyk

A dietę sama ukladasz czy kupiłaś? 

Ja nie mogę wytrwać na swojej diecie, raz zjem za dużo potem mam wyrzuty sumienia, więc nie zjem kolejnego posiłku, potem nieopisany głód i rzucam sie na wszystko a wtedy wyrzuty sumienia i tak w kolko. 

Teraz mam kupioną diete i idzie mi znacznie latwiej. No oczywiście ostatnio mam ciezki okres bo wakacje 😁

Pasek wagi

Milady napisał(a):

jak zaczynam jeść to nie znam końca, a jak próbowałam zrezygnować po dwóch miesiącach się złamałam w rodzinnym domu. Generalnie to dla mnie nie przechodzi "w mniejszych ilościach"

Może nie znasz końca, bo traktujesz to jak zakazany owoc, a wiadomo jak taki smakuje. Masz tego typu rzeczy w codziennym menu na diecie? No i też istotne ile jesz na codzień. Liczysz kalorie? Nie chodzisz głodna i sfrustrowana na diecie? Smakuje Ci to co jesz?

liczę kalorie, nie chodzę głodna. Problem jest w tym, że ja to za bardzo lubię :(. Tak sama układam dietę. Jeśli wdrażam te produkty w małej ilości to nigdy nie jest mała ilość i tu moja dieta się kończy. 

Makaronu możesz robić tylko taką porcję jaką sobie założyłaś/wyliczyłaś. Pieczywa kupować na styk. U mnie to się nawet sprawdza bo przecież nie będę facetowi bułek na kolację wyjadać ;)

Ile kalorii jesz?

A jakbyś robiła dietetyczne makarony razowe lub z pszenicy durum - bez tłustych sosów? Tak żeby je zmieścić w limicie kalorycznym? Zjeść więcej makaronu, a nie jeść tego dnia owoców czy innych węgli (nie licząc warzyw).

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.