- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 sierpnia 2019, 19:03
Jakie ksiazki po angielsku polecacie dla osob, ktore nigdy wczesniej nie czytaly angielskiej literatury? Jakie sa wasze ulubione pozycje? Moj poziom to B2/C1.
7 sierpnia 2019, 19:07
Na początek wybrałabym coś, co znam z polskiego tłumaczenia - bo ja wiem "Harry Potter"? (strzelam, bo ja akurat sagi o HP nigdy nie czytałam ;)
7 sierpnia 2019, 19:18
Ja bym się zastanowiła co jest celem tego czytania? Czy poszerzenie słownictwa, czy relaks. Jesli to pierwsze to, kolejne pytanie, w jakim celu? Pracowym? Jesli tak, to pod katem pracy bym czytala.
7 sierpnia 2019, 19:20
Ja akurat wysylam corce biografie muzykow, grup muzycznych - bo interesuje sie muzyka. Mysle ze najlepszym wyjsciem bedzie zainteresowanie - bedziesz czytala po prostu z ciekawosci a nie po to by sie czegos uczyc - a przy okazji pouczysz sie:) Pomysl co by cie zainteresowalo.
7 sierpnia 2019, 19:20
Na początek wybrałabym coś, co znam z polskiego tłumaczenia - bo ja wiem "Harry Potter"? (strzelam, bo ja akurat sagi o HP nigdy nie czytałam ;)
Połowy nie zrozumie zwłaszcza że jest tam mnóstwo słowotwórstwa. Równie dobrze mogłaby zacząć od Shakespeare'a.
7 sierpnia 2019, 19:25
Ja bym stawiała na... fora internetowe. Ludzie mówią o przyziemnych sprawach i z reguły prostym, codziennym językiem. Do tego jak znajdziesz forum na temat, który Cię kręci to chętnie będziesz wchodzić.
7 sierpnia 2019, 19:39
Połowy nie zrozumie zwłaszcza że jest tam mnóstwo słowotwórstwa. Równie dobrze mogłaby zacząć od Shakespeare'a.Na początek wybrałabym coś, co znam z polskiego tłumaczenia - bo ja wiem "Harry Potter"? (strzelam, bo ja akurat sagi o HP nigdy nie czytałam ;)
Możliwe, jak pisałam - HP nie znam i nie zamierzam poznawać literacko ani w jakikolwiek inny sposób ;), podałam to jako przykład popularnej lektury, z którą autorka najprawdopodobniej miała do czynienia i wie, kto był dobry, a kto zły.
Ale nadal stoję na stanowisku, że autorka powinna wybrać coś, co zna, żeby nie musiała domyślać się fabuły. A moją metodą na poprawę angielskiego był kanał informacyjny BBC - leciał w tv na okrągło, wiadomości powtarzały się co jakiś czas, do tego paski z napisami i poprawna dykcja prezenterów.
7 sierpnia 2019, 20:04
Jest wydawnictwo Penguin Books. Rozmaite poziomy. I nawet streszczenia popularnych filmów typu Forrest Gump np. I są dwumiesięczniki English Matters, ciekawe artykuły na rozmaite tematy i kody na stronę ich www, gdzie są one czytane. Mnie się podobały te sposoby.
7 sierpnia 2019, 20:06
A, i często w lumpeksach można kupić książki za 1-2zł, czasem znane albo biografie.