Temat: Cwiczenia a tycie

Hejka, mam pewien problem i zupelnie nie wiem o co chodzi. Ostatnio przed dluzszy czas (2 miesiace około) nie uprawialam sportu ruszalam sie tylko sporadycznie. Ostatnio zaczelam trenowac codziennie "zawodowo" bieganie w klubie i mimo tego iz spozywam ok.2000 kcal przy zapotrzebowaniu 2400-2500 zaczelam tyc. Mowimy tutaj o 1 kg w niecaly tydzien wiec nie ma mowy ze to miesnie. A widze roznice nie tylko na wadze moj brzuch jest jak balon. Nie jem slodyczy ani fast foodow i staram sie pic duzo wody. Boje sie ze waga nadal bedzie rosla a zanim zaczelam cwuczyc moja waga sie nie wahala. Pomozcie;(

to woda. Amen. Watek do zamkniecia

W jaki spodoba mozna temu zapobiec?

Nie można, ciało przywyknie do ruchu i przestanie aż tak widocznie trzymać wodę.

u mnie tak było bo wywalało mi za dużo kortyzolu, mimo roku regularnych ćwiczeń organizm nie przyzwyczaił się. Przestałam ćwiczyć i schudłam 10kg na samej diecie. Kortyzol spadl

Nie da sie od tak pozbyc sie wody. Musisz duzo pic i sie przyzwyczaic do ruchu a i tak mozesz sie nie pozbyc wody. Mi po przekopaniu dzialki trzy tygodnie temu waga poszla o 2kg w gore jednego dnia. Opuchlizna trzymala sie tydz (rece rano spuchniete ze pierscionka nie moglam zdjac). Takze przejdz narazie na mierzenie sie cm krawieckim a na wage patrz z dystansem.

no ja chodzę na fitness 3 x2h tygodniowo od 2 miesiecy a przed tem nic zupełnie- wszystkie spodnie zrobiłysię zbyt obcisłe w udach i łydkach. Plus nie schudłam nic . choć ciało miejscami jędrniejsze. Na jakiś czas odstawiam ćwiczenia na rzecz pilatesu i spacerów.