- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 kwietnia 2020, 11:13
Witajcie. Kolejna moja przygoda z odchudzaniem...
Waga początkowa 76 kg... Po tygodniu ćwiczeń jest mocne 75 kg czyli do przodu. Zostało 20 do celu...
Dieta 1800 kcal, spalonych w tydzień 1607 kcal. Ćwiczenia 5 razy w tygodniu, choć nie wiem czy na początek nie za dużo.
Edytowany przez Fiorlaka 26 kwietnia 2020, 11:15
17 maja 2020, 21:16
Mmm rybka wyglada smakowicie ☺️ a warzywa doprawialas czy same? Dieta z aplikacji? Brzmi ciekawie ;)
U mnie dzis tylko 3 posilki, kcal i makro nie przekroczone ;) jadlam dzis kapanki z zoltym serem, Wy jecie/nie jecie? W trakcie diety jak podchodzicie do tematu niby w sumie produktow zakazanych?
17 maja 2020, 21:28
No hej. Ja już lepiej się czuję :) Może spacer mi był potrzebny :) Jutro robi sobie mierzenie i ważenie :) No ja od czasu do czasu sobie pozwalam, oczywiście kosztem czegoś innego bo to wszystko w limit kalorii wpisuję. Miała któraś może dietę vitalii?
17 maja 2020, 21:38
Warzywa polane oliwą :)
Dziękuję ❤
Ja też jutro ważenie i mierzenie :-P
Też od czasu do czasu coś skosztuję, ale coś kosztem czegoś ;)
ja nie miałam diety z vitalii.
Za mną 21 dni diety ;-) i 10 tygodni do wczasów 😱
17 maja 2020, 22:25
Dajcie znać :)
Czyli macie podejscie jak moje :) dlatego chyba do konca nie czuje, ze to jest "dieta", wiadomo, trzeba miec umiar, trzymac deficyt, ale nie jest zle :)
Trzymam kciuki, aby wynik jutrzejszy Was milo zaskoczyl 💪
Dobranoc 😘🌛
18 maja 2020, 08:28
Cześć Dziewczyny. Kolejny Tydzień Kolejne Możliwości :)
Ja znowu obudziłam się wzdęta. Muszę te śliwki dzisiaj kupić 🤦♀️ ale postanowiłam się ważyć, mierzyć i fotkę strzelić jak co tydzień ;-)
Więc za mną 3 tygodnie diety i ćwiczeń :
3 tyg: 74,7kg / 70,7kg = równe -4kg za mną
Mierzyłam się tydzień temu i od tego czasu ubyło mnie 2cm z brzucha, 4cm z uda, 2cm z cyców.
Zostało 10 tyg do wczasów i kilka kg do zrzucenia. Dam radę :)
Aktualnie 160cm - 70,7kg
Muszę skoczyć po jakieś zdrowe jedzonko do sklepu bo lodówka pusta
A jak u Was ? Jak wyniki ? Jak noc ? Plany na dzisiaj ?
Edytowany przez Fitnatala 18 maja 2020, 08:28
18 maja 2020, 09:21
No hej! Dziewczyny to zdecydowanie nie mój tydzień :( I zdecydowanie nie mój weekend! W piątek pobudka o 4.30, wczorajszy brak motywacji i dzisiejsza noc... Młoda przyszło p 1 w nocy i do 3 w nocy się wierciła. M nie wrócił wczoraj i nie wiadomo czy dziś wróci. Mimo to się zważyłam i... zobaczyłam 77 kg na wadze. Nie wiem co to. Myślę, że to przez wagę. W końcu mam porządna i miarodajny wynik. Także jak to się mówi, zaczynamy od początku. Muszę chyba też wykupić dietę. Ale w pomiarach już lepiej. kolejne cm poszły w dół... Ostatecznie jest tak
14.04.2020 | 4.05.2020 | 18.05.2020 | |
ramiona | 36 | 35(-1) | 34(-1) |
biust | 102 | 102 | 101(-1) |
pod biustem | 95 | 95 | 94(-1) |
udo | 65 | 65 | 64(-1) |
łydka | 41 | 40(-1) | 40 |
pas (pępek) | 104 | 102(-2) | 102 |
biodra | 116 | 114(-2) | 113(-1) |
waga | 76 | 75(-1) | 77(+2) |
Postanowiłam też, że będę się ważyła co tydzień w niedzielę a pomiary co 2 tygodnie. Miłego dnia :)
18 maja 2020, 11:29
pamiętaj, że robisz więcej niż Te które siedzą na kanapie ❤❤❤❤
Mój mąż prawdopodobnie przyjedzie 11go do Polski :) czyli mam 3,5 tyg żeby jeszcze bardziej poprawić swój wygląd 💪
Czasi i tak upłynie więc po co jest kebaby jak można donowego gyrosa z filetu ;-) np.
Powodzenia laski w dalszych zmaganiach !
18 maja 2020, 13:55
Hej:) Fitnatala gratuluje spadku 💪 oby tak dalej!
Fiorlaka nie zalamuj się 😉 lacznie spadlo Ci 12cm! To jest wynik 💪 U nas kobiet waga moze się wahac +2-3kg w przeciagu miesiaca :) cwiczysz, trzymasz diety jest dobrze ^^
U mnie ok, na sniadanie platki ryzowe na mleku + czerwona herbatka :) na obiad rosołek z makaronem. A propo makaronow, czy spotkalyscie brazowy makaron nitki? Udalo mi się zdobyc pelnoziarnisty do spaghetti i pelnoziarnisty swiderki. Kupilam je Lewiatan/Biedronka ale bylam dzis na zakupach , a ich nie bylo :(