Temat: Same 6...kg-mowki przejdzmy razem na "5" z przodu

Hej... własnie pare dni temu znowu przekroczyłam granicę pomiędzy 70 a 69 kg... teraz moim celem jest zobaczenie 59 na wadze... Nie widziałam takiego tematu dlatego go zakładam....

Moze razem będzie prosciej? :) Przyłączcie się
Pasek wagi
JA JESTEM PRZERAZONA TYMI SWIETAMI!!!JAK MY DAMY RADE TEMU WSZYSTKIEMU SIE OPRZEC??
Ja już też sobie odpuściłam... Wagę omijam z daleka, ostatnie dni to słodycze, jedzonko przeróżne i słodycze w ilościach ogromnych :/  Już się tym nie przejmuję. Trudno... Od wtorku dziewczyny bierzemy się za siebie, a teraz święta - bez wyrzutów sumienia . I będziemy wtedy dzielnie walczyć

witam...dopadła mnie depresja świateczna i musze przyznać mam ją pierwszy raz w życiu:(
jestem wkurzona na wszystko i wszytkich ładnie się zaczyna.....
a co do wago to może przynajmniej z tych nerwów nie przytyje przez święta.
WESOŁYCH ŚWIAT DZIEWCZYNKI   odezwe sie poświętach paaaaaaaaa

Pasek wagi
Kubalonka: trzmaj sie dzielnie i nie morduj nikogo! 
mnie jakos swiat sie specjalnie nie ochodzi w UK. Szczegolnie ze moj chlop nie polski jest wiec nie rozume o co mi chodzi jak wyje ze mazurka, albo kielbaske biala bym zjadla.. Wiec jakos mi te pare dni bez specjalnych pokus minie.
Bede trzymala za was wszystkie abyscie trzymaly sie swoich postanowien:)
Ja za to kielbaski i mazurki zjem troche po terminie, bo dopiero 25 marca:)
EEEEEEEE, Spiochy z Was w Swieta!!!
Wiec u mnie dzien minal ok, ale za to w nocy... przyjaciolka urodzila synka wiec jej mezczyzna przjechal do nas w skowronkach o 23.30 i sie zaczelo.. pizza, szampan, slodkosci itd... wiec musialam dodac kolejne 1800 kcal do vitaliusza i co midalo 3300:( Oj. Widac to wszystko na wadze bo kg , caly 1 kg wiecej!!! Ale gluptas ze mnie. Dzis postaram sie dietkowo.
Jak Wam idzie? Trzymacie sie zalozen ze tylko troszeczke a nie caly mazurek laduje w brzuszku??
Ja na razie mimo pewnych szaleństw trzymam te samą wagę. Dziś pewnie się nie objem jakoś specjalnie, bo cały dzień będę gotować, a jak gotuję i ciągle przy jedzeniu robię i jak się tak na nie napatrzę i napróbuję, to potem już nie mam na te rzeczy ochoty. Ale jutro i pojutrze, rodzinne spotkania - to już bedzie zupełnie inna hstoria...
Dobra, a teraz wracam do garów!
Trzymam kciuki za Was i za siebie, żebyśmy zjadły chociaż trochę mniej niż byśmy mogły!
Kubalonka! Ja już też dziś rano zaliczyłam pierwszą (mam nadzieję że ostatnią) świąteczną kłótnię...:disappointed:
Jezu co to się wstawiło?!?!?!
To nie ja! Naprawdę!!!
tak musimy jesc wszystko ale w malych ilosciach :D

a pozniej ostro do dietki :D:D:D
Pasek wagi
Mogę sie przyłączyć??? Przez tydzień schudłam 0,5 kg - chciałam mieć motywacje żeby nie najeść sie w świeta. Ale chyba sie zniechęcam bo waga stoi w miejscu.Jestem pewna że jutro polegnę. Trzymam kciuki za Was i za siebie.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.