- Dołączył: 2009-01-06
- Miasto:
- Liczba postów: 509
29 stycznia 2009, 21:28
Zapraszam wszystkie osoby zamieszkale Wielka Brytanie do wspierania sie w odchudzaniu. Z checia przyjme dobre rady co mozna dobrego zrobic do jedzenia bo ma dosc salatek z owocow i ryby z ryzem. Przy okazji mam pytanie . Szukam dobrego kremu pod oczy. Mam since ktorych nie moge sie pozbyc . Pozdrawiam wszystkie walczace
- Dołączył: 2009-01-21
- Miasto: Rogoźno
- Liczba postów: 470
19 lutego 2009, 14:27
CZesc dziewczyny ja juz jestem po wazeniu i jestem zadowolona waga spadła z 67,2na 65,8 wiec jest gitasowo.Wczoraj zrobiłam sobie pyszną sałatkę i po przeliczeniu 100g wyszło 45cal wiec cały dzien ją jadłam pychotka oczywiscie rowerek tez zaliczylam 30 minut boże jak mnie dupsko boli szok .
No a dzisiaj to wiecie cwiczymy silna wole ojjjj cholernie ja bedziemy cwiczyc dajcie znac czy były jakies pokusy.
U mnie juz stoja pachnace paczusie i slinka mi leci ale nic biore sie za sprzatanie hihih
- Dołączył: 2009-01-21
- Miasto: Rogoźno
- Liczba postów: 470
19 lutego 2009, 14:30
Alka za ciebie trzymam kciuki !!!1 Sama wiem jak tesciowa potrafi naszykowac jedzenia moja jest kucharką wiec bigosik załateczka była codziennie do tego ziemniaki kluski, ojjj duzo tu wymieniac stół sie uginał .A jak zjadłam mało to przy wszystkich rzucała tekst TYLKO NIEMóW żE ZNOWU SIE ODCHUDZASZ, wiec sama widzisz bez tej silnej woli ani rusz pozdrawiam i olej te nasze ekspedietki
- Dołączył: 2009-01-22
- Miasto: Sl
- Liczba postów: 345
19 lutego 2009, 16:19
Jarosia gratuluje. Ja mam jutro sie waze. W ostatnim czasie moja waga wogle nie spdla, mimo diety i cwiczen. No ale zobaczymy jutro. A co polskich ekspedientek to uwielbiam jak za mna po sklepie chodza i traktuja jak potecjonalnego zjodzieja
- Dołączył: 2009-01-21
- Miasto: Rogoźno
- Liczba postów: 470
19 lutego 2009, 23:13
Dzięki pikasienka za gratulacje!!!!
Muszę ci się przyznać że w sumie to nasz kraj mnie bardzo wkurza ale dla rodziny i znajomych tych prawdziwych znajomych chciałabym wrócić.
MASZ czasami ochotę na powrót?
- Dołączył: 2009-01-21
- Miasto: Rogoźno
- Liczba postów: 470
19 lutego 2009, 23:15
a na pączusia się nie skusiłam hihii
- Dołączył: 2009-01-22
- Miasto: Sl
- Liczba postów: 345
19 lutego 2009, 23:29
Ja codzinnie mam ochote na powrot, ale boje sie tego co tam zastane. fahnie jest jechac na wakacje ale czy tak fajnie bedzie tam zyc?? A pozatym zaczynac wszystko od nowa. Jestem prawie 5 lat tutaj nigdy nie bede tego kraju lubic, ale przyzwyczailam sie. Tak naprawde gdyby to wszystko bylo takie proste to juz by mnie tu dawni nie bylo:) Pozdrawiam
- Dołączył: 2009-01-22
- Miasto: Sl
- Liczba postów: 345
19 lutego 2009, 23:29
A co paczusiow to ja tez sie nie skusilam:)
- Dołączył: 2009-01-21
- Miasto: Rogoźno
- Liczba postów: 470
19 lutego 2009, 23:41
O to twarda jesteś tak trzymaj !!!
A co do naszego kraju to masz świętą racje ja irlandii tez nie lubie no czasami jest tu fajnie nie powiem zawsze dadza odczuć że nie jesteś tutejsza i właśnie boję się zaczynać wszystko od nowa ale do końca nie chce tutaj być mam nadzieje ze przyjdzie taki czas że wróce z rodzinką .
Najbardziej żal mi dzieci mój syn ciągnie dwie szkoły jest zmęczony ale musi bo poziom w irlandziej szkole jest bliski zero a w polskiej wymagają .Malutka rośnie a dziadki są za daleko aby mogli patrzeć na jej postępy ja guży itp.
Oj jakoś dzisiaj dolinka mnie chwyciła ,no nic jutro nowy dzień trzeba wstać i liczyc dalej kalorie teraz ide na rowerek .Do jutra
- Dołączył: 2009-01-22
- Miasto: Sl
- Liczba postów: 345
19 lutego 2009, 23:54
No mnie mi najbardzie zal rodzicow, ze nie moga widziec jak rosnie ich wnuczka. A mnie coraz czesciej lapia doly ale to chyba dlatego, ze wogole sie nie widuje ze znajomymi odkad jestem na diecie. Nie chce, zeby mnie kusilo napic jakies piwka czy drinka:) Buzki
- Dołączył: 2009-01-21
- Miasto: Rogoźno
- Liczba postów: 470
20 lutego 2009, 00:29
podziwiam Cię kasienka nie każdy dałby tak radę