Temat: Nasze pogaduchy

może być ????
nooo a mama poszła do cukierni po pączki i W-Ztki hehehehehe..... no to dobrze że obiad chudy był hahah
no ja właśnie też się zastanawiam co to za programy ;)
ale no zobaczymy :]

jejj ale ja Wam zazdroszczę że Wy już macie te parowary :D

aa zapomnialam sie pochwalic ze dogadaam sie z sąsiadką na bazarku ktora ma 2 stoiska i na święta ma zawsze jakies ozdoby itp ze moge u niej wrzucic serwetki na straganik wielkanocny. wiec mam dziergac i potem moge wrzucic, co sie sprzeda to fajnie :D
Szaya to dziergaj..na świeta kaska sie przyda :))
a ja dzis mialam obiad nie parowarowy.. Tyle o tych parowarach że jakos ochoty nie mialam.. hehe
zjadłam znów malutko :/ a jestem nażarta... :/ pół ziemiaka. łyżkę marchewki z jabłkiem(startej) i ćwiartka piersi z kuraka.. ale wiecej nie moge no ... :/
Mania
no to nie zawiele, co ty łykasz...?
aż tak boli cię kręgosłup....
ja poleżałam, Gabi zaraz wstanie, więc będzie koniec wolności,
brzuch rosnie mi jak na drożdżach......
już zaczyna przeszkadzać,
tak sobie wyliczyłam ze jesli uda mi się utrzymac tempo tycia 1 kg na 3 tyg., to bym się zatrzymała na 90 kg..
dor a jaką miałaś wagę startową? :D

jakiś urodzaj dzisiaj, 3 klientki zaciążone nas odwiedziły :D
Hej Dor dobrze,dobrze musi brzuchol rosnać,pózniej zmaleje nie martw się!!!!
76 kg...
Krycha
muszę sie przyzwyczaić,
już buty trudniej zawiązać, nogi ogolić itd....,
będzie tego przybywać,,,niestety...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.