- Dołączył: 2008-02-15
- Miasto: Hahha
- Liczba postów: 11724
4 czerwca 2009, 13:03
no i chyba podniosę sobie troche limit kcal na dzień, bo na razie nie przybywam na wadze,,,,,zobacze za tydz. mam wizytę,,
bedzie usg, jakas waga przybliżona baby będzie znana,,,,,
ale myślę że jak tak dalej bedzie stała, to może i na 3000 podniosę i zobacze co sie będzie dzialo...
4 czerwca 2009, 13:06
świetnie że stoisz z wagą:)) faktycznie , jesli warzenie bedzie po Twojej mysli to dziecku troszke kalorii się tez przyda:)
moj paro kurzem obrasta:(
4 czerwca 2009, 13:31
Sekcja dzieki za link. tylko mi by tam nie uwierzyli bo ja za chuda pewnie jestem :-)
a co do tej wyprzedaży jutro, to czy jeśli bedziesz jechala to moglabym sie z tobą zabrac? bo autobusami (i to podmiejskimi) to dojechac to pół biedy ale juz bym stamtad nie wrocila tak pozno. a chetnie kupilabym sobie cos fajnego w mocno "okazyjnej" cenie
ja wlasnie wrocilam z bibliotek
bylam w dwóch :-)
mam 8 ksiazek moze na tydzien starczy
i wzielam "intymne wyznania londynskiej call girl" bardzo fajna historyjka, serial widzialam
- Dołączył: 2008-02-15
- Miasto: Hahha
- Liczba postów: 11724
4 czerwca 2009, 13:44
Sekcja
ale masz lajcik w tej pracy...
u nas się rozpadało na całego, może w koncu Gabi pójdzie spać, i ja też, bo cos padam, wczoraj oglądałam adwokata diabła, strasznie póżno się skończył chyba o 1.30 i dziś jestem ledwo żywa....., no filmy o tak później porze to u mnie odpadają....
4 czerwca 2009, 14:16
Szaya - jeśli tylko będziemy jechali to dam Ci znać i zabierzemy Cie, nie ma sparwy
dzis z P będę rozmawiał na ten temat
Dor - cięzko nie mam, nie mogę marudzić, czasem jest zapierdziel ale czasem i lajcik
teraz jest bezkrolewie i sporo osób od pon ma wolne wiec takie leniwe te dni są;)))
praca mi się udała, nie moge powiedziec złego słowa:)
4 czerwca 2009, 14:18
lipa z tą pogoda i u nas:((( nie wiem w takim razie , to na koncert chyba nie pojdziemy bo zmoknąć i rozłożyc sie przed wyjazdem bez sensu:((( co za czerwiec!
4 czerwca 2009, 14:18
Adwokata nagrałam:)) lubię ten film bardzo:) dziś obejrzę przed Housem , jesli nie pojdziemy
4 czerwca 2009, 14:19
złapałam wczoraj trojana w domu , jesli P nie zrobi dziś dysku to wieczorem mnie nie bedzie TU
4 czerwca 2009, 15:43
oo no to niezle z tym trojanem
ja odpukac nigdy nie mialam zadnych antywirusów i moze z raz mi sie trafił jakis wirus ktory mi sam po pulpicie biegał i rzeczy usuwał :-) ale to baaardzo dawno temu
walsnie wstawilam ciasto do piekarnika, slodkiego mi sie chce
no i zaczytuje sie w ksiazce o homeopatii.... moze dam sie przekonac. zaciekawiło mnie to po tym gdy wkoncu przestalam sie cackac z alergią dzieciakow, bo to tez polegalo na podawaniu "alergenu" tylko w malutkiej bezpiecznej dawce, przyzwyczajanie organizmu, a homeopatia ma cos z tego.
tyle osób ją chwali, jakby moje dzieciaki na to "poszly" to takie leczenie chyba byloby dla nich zdrowsze niz ta chemia i antybiotyki.