Temat: Nasze pogaduchy

a ja nie pojechalam na basen bo okazalo sie ze jest 15 min wczesniej i bysmy nie zdążyły.
ale zgralam sobie simsów i wlasnie wypakowuje na dysk

Szaya w 3-kę grasz?

Wrzuciłam zdjęcie do pamiętnika, jest trochę niewyraźne. Jak będę miała lepszej jakości to wrzucę

Jejku ja też uwielbiam Sim'y :-)
Ostatnio grałam... Eeeee... Jak byłam w ciąży z Matim :-)
Ale odkąd 3ka miała premierę to truje R żeby mi na urodziny kupił  - sama sobie mogę kupić oczywiście ale potem on nigdy nie wie co mi kupić na prezent :-) A tak ma z głowy
ale powiedział że mi kupi ale da mi dopiero jak będzie mnie nad morzem samą zostawiał :-) Bo jak mnie wciągnie to koniec :-)
Chociaż to nie prawda bo jak grałam to zwykle w nocy jak spać nie mogłam w ostatnim trymestrze ciąży (chyba się w pierwszym wyspałam za ten trzeci :-)

Wszyscy moi znajomi twierdza że jakas chora jestem bo ta gra jest denna więc jak wy tu o jakis grach to ja cichutko siedziałam i nie zdradzałam swoich upodobań tymbardziej że nie mam na nie czasu :-/
Teraz się zbliża urlop wielkimi krokami - cały lipiec i sierpien nie wystawiam aukcji więc zostana tylko sprawy fiemowe a przy nich trochę mniej roboty - więc bym sobie moze znalazła czas... Tymczasem nakupowałam książek w Empik'u i się rozczytuje namiętnie :-)
Własnie skończyłam Gringo wśród dzikich plemion - Cejrowskiego - uwielbiam takie opowieści i strasznie mu zazdroszczę :-)
A teraz będe czytac to co Szaya czyli jak mówic do dzieci żeby nas słuchały i jak słuchac zeby do nas mówiły a nastepna w kolejce jest polecona przez Sekcję chyba ta "o pszczołach" w tytule :-)

Viki ja też siedziałam cicho, żeby wstydu nie było że gram w takie gry hehehe

Czytałam Gringo, super jest a śmiałam się jak głupia. Muszę kupić Rio Anakonda. Też mu zazdroszczę i Pawlikowskiej :)

Hej laski J

Ja dzisiaj już padam na twarz, caly dzien w samochodzie i jakies sprawy załatwiałam, zaraz chyba pojde spac. Ale najbardziej pocieszające jest to, ze na 90% znaleźliśmy mieszkanie :D

Blisko dziadkow, blisko centrum, dobry dojazd, cicha dzielnica, mieszkanie 60m, niestety 2 pokoje, ale na wieksze nas nie będzie stac. Trzeba je troche odnowic, ale to sa kosmetyczne sprawy, nie żadne tam wielkie remonty, w nowym bloku, duzy balkon i kuchnia, salon jest dwa razy wiekszy od naszego ;)

 

Ew, ale absztyfikant za Toba hehehehe

ale sie dziwnie napisalo, pisalam w wordzie, bo mi sie cos z netem dzieje dziwnego

Ewe npo co to za wstyd, gry dla ludzi są :-)
Martini ty to juz nie potrzebujesz ksiazek o wychowaniu dzieci :-)

mnie obudzili po 7 dzis. ledwo na oczy patrze, wieczorem na kolacje zjadlam spaghetti i zapilam dużym drinkiem.... i ledwo żyje

Kuba mial isc na 8, ale nie dokonczyl lekcji i siedzi teraz w pizamie nieumyty i konczy.... sam sie bedzie tlumaczyl pani dlaczego sie spoznil