Temat: kolacja

co na kolację można zjeść,bo jakoś brakmi juz pomysłów,pomóżcie bo jużjakoś nie mogę myśleć:)
Heh zresztą mam to gdzieś a sama jogurtów nie lubie :) chodzi o to zeby nie zapychac żołądka czymś cieżkim :) a polecam sałatke z tuńczyka :) z puszki w sosie właśnym z cebulką i koncentratem na ciepło z patelnii :) paluchy lizac :)
Ej, zadziorna, to co z SB? Tam codziennie są jajka na śniadanie...
więc nie zgadzam się z tygryskiem bo jak wspominała Zadziorna na kolację węgle nie wskazane. Chleb powinno jeść się tylko rano, a przez cały dzień max 2 kromki. Na wieczór białkowy posiłek ( można spytać kogokolwiek kto śmiga na siłkę że wieczorem posiłek czysto białkowy) Węgle i cukry najlepiej trawione są rano, więc wtedy można sobie na najwięcej pozwolić.    a Co do kolacji to polecam kawałek chudego twarogu rozrobiony z jogurtem nat lub odrobiną wody mineralnej, do tego np posiekana cebulka, papryka, ogórek i doprawić. Pycha a i zdrowe (biały ser zapycha)   Siłowniowi chłopcy przygotowują to na słodko ( odrobina miodu, rodzynki i musli w małej ilości) przyznam że pyszne ale dla odchudzaczy nie polecane za bardzo :)  Choć pewnie bardziej polecane od batonika i bardziej zapcha...a naprawde pychhota :P
jakbym jadla białka na wieczór to bym była duzo grubsza niz jestem obecniea poza tym co wy sie sugerujecie facetami pocacymi sie na siłce? przeciez oni mają calkiem inny metabolizm. Zeby jesc białka w duzej ilości wiekszej niz węglowodany trzeba sie nieżle namęczyc i wypocic na tej silowni, bo fakt one sie przeksztalcają w mięśnie. Ja pozostaje przy swoim zdaniu.
Pasek wagi
Z mojej wieszy tez wynika, że kolacja powinna być białkowa.
Z mojej widzy miało być :) A gdyby było tak łatwo "zrobic" sobie mięśnie po prostu jedząc białko, to swiat byłby piekniejszy dla wielu młodych mężczyzn, ale niestety nie ma tak pieknie :P
Tygrysku ja się nie sugeruje facetami ćwiczącymi, tylko dietetykami którzy się zajmują prowadzeniam ich, jak i kobiet zrzucających kg to po 1. Rozumiem że Ty nie lubisz białek na kolacje, ale nie wmawiaj nikomu że ogólnie jest przyjęte jedzenia węgli na  bo to nieprawda :) Może poczytaj w necie, albo jakieś książki :) Fajnie że Ty tak lubisz ale to nie reguła, więc możesz mieć swoje zdanie, ale nie mów że tak się powinno bo wprowadzasz w błąd :) Pozatym węgle najłatwiej zamieniają się w tłuszcz i odkładają, takjak cukry proste zawarte w owocach. Może poczytaj sobie cykl trawienny, co i w jakiej kolejności trawi nasz żołądek, na google kajś jest ;]
Nie no słuchajcie ja tam uważam ze każdy robi jak chce i tylko wyrażam swoje zdanie. Oczywiście każdy robi jak uważa i jak mu dobrzeja naprawde nie chce nikomu niczego narzucać.
Pasek wagi
To chyba zależy od tego co chcemy osiągnąć.
Sprawdzcie na http://www.kulturystyka.pl/artykul5/
Nie rozumiem dlaczego nie ma tam wogóle posiłku wieczornego dla ludzi gubiących właśnie tłuszcz. Najwyraźniej nie wliczają czegoś takiego do diety normalnego człowieka. To po pierwsze a po drugie jest tam różnica duża gdyż kulturyści wcinają białko pół do godziny przed snem, chodzi tutaj o nie wiem jak to nazwac ale powiedzmy ze "pobudzenie" hormonu wzrostu który wualniany jest podczas snu. Natomiast wiadomo ze my powinniśmy jesc do 3 h przed snem :) i to jest duza róznica:)  zacznijście wcinać 30 minut przed wyrkiem i pochwalcie sie efektami :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.