16 lutego 2010, 20:17
Od jutra (17.02 popielec) do 4 kwietnia (przeddzień świąt wielkanocnych) jest 47 dni.
Kto chce przez nie schudnąć 5 kg?
____________________
Robimy tak:
jutro każda się waży naczczo i jak będzie miała czas to wpisuje tą wagę pogrubioną czcionką żeby zawsze się rzucała w oczy podczas gdy my będziemy sobie rozmawiać czcionką normalną.
4.04 wszystkie się spotykamy i chwalimy wynikami.
+ motivation - każda pisze jaką nagrodę sobie sama fundnie (nie muszą to byc tylko rzeczy materialne) jeśli schudnie od jutra do kwietnia te 5 kg.
Tylko pamiętajcie ważymy się czwartego równiez naczczo.
Do boju Vitalijki! ;**
Edytowany przez pannaa.X 16 lutego 2010, 20:27
- Dołączył: 2009-10-29
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 1452
11 marca 2010, 16:17
Najgorszy jest Michalinkaaa pierwszy rok - później już jakoś idzie, szczególnie gdy nie masz wyjścia i musisz się przełamać, żeby jeździć
- Dołączył: 2010-02-01
- Miasto: Kędzierzyn-Koźle
- Liczba postów: 193
11 marca 2010, 16:34
Ja mam juz 7 rok prawko i od początku jeżdżę,nie dostałam jeszcze ani jednego mandatu i nie miałam żadnego wypadku.więc chyba dobry ze mnie kierowca.
- Dołączył: 2009-03-05
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 508
11 marca 2010, 16:41
a ja mam prawko od 9 lat też nie mam mandatu na koncie (odpukać) ale nie jestem chyba zbyt dobrym kierowcą
przynajmniej w oczach mojego chłopaka, taty , szwagra i całej reszty heh.
- Dołączył: 2009-03-05
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 508
11 marca 2010, 16:45
Dzisiaj mam kolejny dzień zmagań z moją ósemką jutro kolejna wizyta u dentysty to już będzie trzecia pod rząd
Lata dbania o zęby pasty, elektryczne szczoteczki, dentonicie ,żadnej plomby na koncie i co dostaję w nagrodę?
Cztery niezwykle mocno osadzone w kości ósemki, które są oporne na wyrwanie ech życie.....
- Dołączył: 2010-02-21
- Miasto: Mrzeżyno
- Liczba postów: 924
11 marca 2010, 16:58
nie jest ważne jak długo się ma prawko, tylko ile się przejechało. Dziadek który posiada prawko od 40 lat i jeździ autem 2 razy na tydzień np do kościoła lub do lekarza nie koniecznie jest lepszym kierowcą od osoby posiadającej prawko od załóżmy 3 lat i codziennie pokonującej dystans 200 km.To tak z moich rozmyślań :P
- Dołączył: 2010-02-19
- Miasto:
- Liczba postów: 563
11 marca 2010, 17:03
moniq88 ; popieram Twoje rozmyslania. Mam nadz ze ja sie bede w koncu zaliczac do tych drugich ;)
marta1178 : chyba juz sie troche przelamalam ale jest jeszcze stres bo nie mam takiej pewnosci w jezdzeniu i brak mi czasem zdecydowania a to nie jest chyba za dobre.
No ale coz zrobic podobno praktyka czyni mistrza wiec odkad zasiadlam za kierownice staram sie choc godzinke dziennie pojezdzic tak dla wprawy :) mam nadz ze nie pojdzie to na marne :)
- Dołączył: 2009-08-03
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 531
11 marca 2010, 18:25
też mam prawko i przy okazji dar do szybkiej jazdy... bez mandatu się nie obeszlo//// :_
- Dołączył: 2008-09-23
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1953
11 marca 2010, 21:12
Rroni- żeby spalić 2033kcal jeździłam 200min dość szybkim tempem przy niskim obciążeniu. Max 1,5h na raz. Zazwyczaj jeźdżę po godzinę np rano po południu i wieczorkiem. I tak się zbiera.
A dziś już zrobiłam niecałe 1600kcal:D
Zjadłam 800kcal w tym 3 frytki bo nie mogłam się opanować:D
Zamówiłam sobie ThermLine S jestem ciekawa czy zadziała:) Poza tym nie wiem czy pisałam ale stosuje Nivea My Siluette (czy jak to tam się pisze). Jestem Ciekawa czy to rzeczywiście działa bo nigdy nie umiem zaobserwować czy ubytek cm to dieta czy balsam. Ale dla spokoju ducha i masażu skóry stosuje dzień w dzień.
A wy stosujecie jakieś wspomagacze, balsamy, preparaty? Może coś polecicie.
CHUDEGO!
11 marca 2010, 21:50
ja w sumie żadnych takich nie stosuje....
Ja nie robiłam prawka jeszcze, bo uznałam, że jak na razie nie mam auta to po co mi prawko...
Dzisiaj usłyszałam komplement na mój temat: "ale się spasłaś..."
- Dołączył: 2008-09-23
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1953
11 marca 2010, 21:55
Kochane trzeba by się ostro wziąć do pracy bo obawiam się ze nie wszystkie z nas będą miały 5kg mniej na święta. Obawiam się ze ni dam rady przez ten zastój wagi.... a jeszcze @ mnie czeka w przyszłym tyg:/ Czarne myśli nachodzą... chyba czas spać:D
DOBRANOCKI