- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 6055
17 maja 2010, 21:44
Jak myślicie, dla czego co niektóre osoby mogą spożywać kcal w jeden dzień tyle że mi na tydzień by starczyło? I do tego są chude ? Moja koleżanka może jeść wszystko, dziś np przed spaniem zjadła sobie ot tak słoiczek smalcu ze skwarkami(taki z biedronki). Dla niej to normalka, a ma idealną figurę! Dla czego tak jest? W ogóle nie uprawia sportu... Ten świat jest niesprawiedliwy :(((
17 maja 2010, 22:47
Pixi ale my robilysmy tak cale zycie;) NON stop musialysmy jesc, a w nocy zawsze kolo lozka stala 2 litrowa cola, lezal talerz kanapek i slodkosci;) Ale same z siebie chcialysmy zaczac sie zdrowiej odzywiac i te nawyki wprowdzilysmy do domu;p ;] [ wiadomo zdrzy nam sie w nocy najesc fastfoodami czy slodkosciami, ale to rzadkosc teraz;) ]
Dla nas osobiscie, nawet jak kiedys jadlysmy mięcho, sloik smalcu brzmialby az za nadto obrzydliwie i raczej mamy inne smaki niz twoja kolezanka;p;) i na zdrowie nie idzie, le jeszcze sie o tym przekona jak bedzie walczyla z chorobami osob otylych wygldajac jak patyk;p;)
17 maja 2010, 22:56
powiedzmy;p My tak nie uwazamy, inni tak, a lapiemy trochę kg glownie mięśniami ;) No i dla odzyskania @:), ktora poszla sobie w ciemny las ponad 2 lat temu....;p i nawet na silne hormony oporna jest;p
17 maja 2010, 23:06
Czego?:D Pixy, jak sie ma problemy trawienne oraz z wchlanianiem, [, z jeltami i zoladkiem], placze po nocach i zwija z bólu, jest sie odłączonym przez większosc czasu, okresu brak to i czlowiek puchnie 20 h w ciagu doby;p, naprawdę nie ma czego;)
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 6055
17 maja 2010, 23:08
ale macie przyjemność z jedzenia:) No ale choroby na pewno nie zazdroszczę... A o bólach w nocy nie wspomnę...
- Dołączył: 2010-03-15
- Miasto: Oooo
- Liczba postów: 627
17 maja 2010, 23:13
Też często się zastanawiam nad tym, dlaczego jedni jedzą co chcą, kiedy chcą i ile chcą, a reszta nie może, ja niestety zaliczam się do tej reszty :( nie zazdroszcze niczego, nikomu, ale fakt jest taki, że życie nie jest sprawiedliwe :|
17 maja 2010, 23:13
Wlasnie Pixy my nie mamy zadnej przyjemosci;) Bo cojest przyjemnego w tym ze wciskasz na sile, masz ten okropny reflux ze ci sie potem przez caly czas jakies kluski z obiadu ulewaja i zolądek napierniczna;p;p hehe. Przyjemnosc bedziemy mialy gdy wyleczymy zoladek, przepuklinke i jelita ;) Ale spoko, spoko, przyzwyczajamy sie powoli;D:)
17 maja 2010, 23:15
DZIEWCZYNY ale zycie nei toczy sie wokol jedzenia!. Owszem, trzeba jesc, ale po co marzyc o obzarstwie??
Mozna przeciez wyjsc ze znjomymi na loda i gorącą czekoladę i nei wierzymy ze komus nawet tak maly wyskok mzoe sie gdziekolwiek odlozyc;)
- Dołączył: 2010-05-01
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 254
17 maja 2010, 23:20
jak ktos jest uzalezniony to niestety jego zycie sie toczy wokol jedzenia :/