Temat: Proszę o pomoc!

Witam wszystkich :).

Zwracam się do Was o pomoc.
 Z chęcią przeczytam wskazówki od osób które schudły w zdrowy sposób, bez jo-jo. Bardzo proszę o udzielenie swojego zdania na zamieszczone niżej informacje, każda wypowiedź będzie dla mnie cenna .

Mam 160 i ważę 60 kg (dodam, że mam 18 lat). Aktywność fizyczna jest u mnie przeciętna :P. Tzn nie wiem jak to nazwać. Codziennie chodzę do szkoły i ze szkoły do domu co zajmuje mi około 40 minut. Czasami, gdy idę na korki to drugie tyle. Od 2 dni ćwiczę na orbitreku po 30 min dziennie (co daje 430 spalonych kcal). Ćwiczę 2-3 godziny tygodniowo na wf.
Chciałabym schudnąć z 60 kg do 45 kg. Zastanawiam się, czy waga 45 kg to nie za mało, ale rok temu właśnie tyle ważyłam i czułam się świetnie. Wiele osób mi mówiło, że mam świetną figurę. Niestety moje odchudzanie skończyło się powrotem do wagi, przypuszczam, że przez to iż zjadałam za mało kcal dziennie (1000-1200 dziennie, okres zimowy). Czasami nie jadłam nic... (wiem, bardzo głupie). Ze swojego jadłospisu wyrzuciłam całkowicie słodycze, myślę że to też było nierozsądne.

Mam pytanie, ile kalorii dziennie powinnam zjadać, aby schudnąć bezpiecznie? Bardzo mi zależy, aby tym razem nie odbiło się to na moim zdrowiu.
Aha i mam pytanie o moją wagę docelową. Czy nie jest za niska wg was? Może powinnam ją zawyżyć? Czy ktoś z was ma podobny wzrost do mojego...ile ważycie?

Dziękuję z góry wszystkim za rady i odpowiedź.
Pozdrawiam!
Aha, i chciałabym jeszcze wiedzieć czy Wy w swojej diecie wyrzuciliście całkowicie słodycze? Ile czasu ich już nie jecie? I czy nie zakończyło się to kompulsami?
ja mam 164 cm i waże ok. 64 . czyli też koncówka równa. ja chce schudnąć do 55 czyli około 10 kg. Tobie też tak radzę :) do 50 wystarczy.!
Myślę że 1500 kcal dziennie to będzie rozsądne. oczywiście + ćwiczenia :)

''Ze swojego jadłospisu wyrzuciłam całkowicie słodycze, myślę że to też było nierozsądne.''
- Nierozsądne?! A właśnie, ze tak ! ze słodyczami nie schudniesz! raz w tygodniu możesz sobie na coś pozwolić, ale bez przesady !
> ja mam 164 cm i waże ok. 64 . czyli też koncówka
> równa. ja chce schudnąć do 55 czyli około 10 kg.
> Tobie też tak radzę :) do 50 wystarczy.!Myślę że
> 1500 kcal dziennie to będzie rozsądne. oczywiście
> + ćwiczenia :) ''Ze swojego jadłospisu wyrzuciłam
> całkowicie słodycze, myślę że to też było
> nierozsądne.''- Nierozsądne?! A właśnie, ze tak !
> ze słodyczami nie schudniesz! raz w tygodniu
> możesz sobie na coś pozwolić, ale bez przesady !

Właśnie o to mi chodziło, że nie ograniczyłam ich do spożywania 1 batona na tydzień, tylko całkowicie wyeliminowałam...i to był wielki, ogromny błąd, bo potem się rzucałam...

Twój wskaźnik BMI: 17.6

 

Gdybyś ważyła 45kg......

O mam można powiedzieć że identyczną sytuacje jak ty (162cm i 62kg) . Ja jakoś drastycznie sie nie odchudzam tylko stopniowo ;) co do słodyczy to pozwalam sobie raz na np. tydzien moze 2 razy w tygodniu ponieważ wole je jeśc od czasu do czasu, bo jak mnie złapie czasami silna chcica to jest ona nie do opanowania i zjem 2 czekolady na raz. Kolejna sprawa to Twój cel, moim zdaniem powinnaś ważyć ok 53kg. Ja przy wzroscie 162cm chce ważyc 55/56kg ;) Diety jeśli chcesz to Dukan a jeśli wolisz bez celebracji to MŻ :)
powodzenia jeśli byś chciała pogadać pisz ;)
dieta MŻ, 1500kcal, dukan - możliwości dużo ;] ale stawiam po prostu na zdrowe odżywianie + cwiczenia ;] i efekt gwarantowany :D
ja myślę, że do 50kg będzie najlepiej, czyli 10 kg do zrzucenia. no i dieta jakieś 1500kcal i ruch. możesz sobie dorzucić aktywność codzienną w postaci jeżdżenia na rowerze czy biegania. i myślę, że za 3 miesiace 50kg będzie na wadze:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.