Temat: pomocy ;( czemu tyje zamiast chudnąc ;(

jem codziennie 1200 -1400 kcal,cwicze codziennie1 h,a6w,wister skacze 10 min + 2 h tanca dziennie. w zeszla nd waga pokazywala 62,5 a dzis 63,2 co jest grane ;( dlaczego tyje zamast chudnac ;( chyba cos jest ze mna nie tak ;( moze zamiast MZ zaczac stosowac ZP. SAMA NIE WIEM POMOCE BO POPADAM W DEPERESJE JUZ CHYBA :(

przykladowy jadlospis

sn:2 kromki,wedlina,warzywa,jajko,laster sera

o:domowa tortilla,galaretka

p:koktajl domowy z j.nat i mrozonych truskawek,owoce

k:trche salatki , szynka drobiowa

WTF?

ale ja chce zeby spadalo to i to :( szczegolnie ze na razie nic nie spada :/
przy 3 godzinach ruchu i calodniowym poruszaniu sie i tym czego potrzebuje organizm do zycia -jesz za malo i organizm nie pusci
Pasek wagi

nie jestem w ogole glodna.ani troche.Moze wlasnie jem za duzo :/

Zwiększ kcal.
Nawet o 100. Organizm przerzucił się na tryb oszczędzania, jak dostanie więcej jedzenia to będzie jak wcześniej ;)

tu nie chodzi o to że musisz zmniejszyć ilość kcal bo tyjesz - tu błędnie myślisz.
Zresztą jak sama to zrobisz to za tydzień efekt będzie odwrotny do zamierzonego.... no ale
> Nie wiem, ale jak dla mnie to jesz za dużo. Choć
> pewnie inne dziewczyny się ze mną nie zgodzą. Tyle
> co Ty jesz teraz to ja jadłam zanim zaczęłam się
> odchudzać...Mój jadłospis codziennie wygląda mniej
> więcej tak: śniadanie (ok.8) - jabłko, kawa, obiad
> (ok. 13) - zupa albo drugie danie, w sporej ilości
> tak żeby się najeść, kolacja (ok 17) jogurt albo
> jakaś jajecznica czy coś. I tyle. Pewnie dla
> większości za mało, ale ja tylko tak chudnę. Po za
> tym steper, rowerek..........

Może i chudniesz ale jojo gwarantowane chyba że do końca życia będziesz jeść takie rarytasy

Co do tematu wydaję mi się, że wzrosła waga przez mięśnie :)
Jesz za mało. Po prostu zwolnił Ci się metabolizm, organizm oszczędza ile może. Zwiększ ilość kcal np co tydzień o 100, aż dojdziesz do 1600. Myślę, że wtedy bd ok. I proponuję żebyś jadła coś w szkole.. Jakąś małą kanapkę albo jogurt.
Zawsze jest taki zastój w odchudzaniu, organizm robi bunt ;D ważne, abyś to przetrwała. Jednak twój jadłospis... Może liczba kalorii nie za duża, ale... tortilla?!
ja się nie dziwię, że waga stoi skoro jesz tak mało w stosunku do ruchu...
zacznij zwiększać kalorie... 

Za mało jesz.. i nie słuchaj rad typu "zjedz na śniadanie jabłko", bo jak wrócisz ze szkoły to wyjesz całą zawartość lodówki.

To ja się spytam jeszcze z innej strony - może pijesz za mało wody ? Aha.. no i nie waż się codziennie, wytrzymaj tydzień i zważ się po tyg. - wahania wagi to normalka, a przecież nie ma co świrować..

Pasek wagi
> Nie wiem, ale jak dla mnie to jesz za dużo. Choć
> pewnie inne dziewczyny się ze mną nie zgodzą. Tyle
> co Ty jesz teraz to ja jadłam zanim zaczęłam się
> odchudzać...Mój jadłospis codziennie wygląda mniej
> więcej tak: śniadanie (ok.8) - jabłko, kawa, obiad
> (ok. 13) - zupa albo drugie danie, w sporej ilości
> tak żeby się najeść, kolacja (ok 17) jogurt albo
> jakaś jajecznica czy coś. I tyle. Pewnie dla
> większości za mało, ale ja tylko tak chudnę. Po za

> tym steper, rowerek...

No gratuluje jesteś wręcz podręcznikowym przykłądem rozwalonego metabolizmu.


© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.