- Dołączył: 2011-01-04
- Miasto: Grajewo
- Liczba postów: 36
11 stycznia 2011, 19:43
W tym roku kończę 50 lat i postanowiłam na urodziny do lipca schudnąć ok12 kg- zaczęłam od 09.01-może jest tu ktoś w moim wieku-bo myślę,że odchudzać się -w młodości -a teraz to inaczej-ale walczę już dziś czwarty dzień- i podoba mi się.Czekam na odzew.
- Dołączył: 2010-12-22
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 8
11 stycznia 2011, 20:41
Ja mam 52 l. Pół roku temu udało mi się schudnąć na diecie z internetu 9 kg. Nie odchudzałam się sama tylko z koleżanką. Kupiłyśmy dietkę, polecam
kalksą naprawdę skuteczni.
Dobrze jest znaleźć koleżankę ale samej tez wiele można zdziałać!!!
pozdr i powodzienia
- Dołączył: 2010-04-29
- Miasto: Mmmm
- Liczba postów: 1069
11 stycznia 2011, 21:57
Trochę mi brakuje, ale niewiele:) Polecam smacznie dopasowaną Vitalii. Mimo, że od paru lat jem zdrowo, ćwiczę i dzięki temu trzymam wagę, ta dieta wprowadziła urozmaicenie do moich posiłków i pozwoliła zrzucić nagromadzone stopniowo przez kolejne święta i wakacje trzy kilogramy. Jadłam więcej niż przed dietą (sic!) i zerwałam z mitami, których się trzymałam - na noc tylko białka i warzywa, nie za dużo nabiału, unikać smażonego i węglowodanów itp. Przyznam, że nie wierzyłam w powodzenie, bo waga spadała wolniej niż zakładałam, a długi czas stała. Ale warto było choćby po to, aby docelowo jeść znacznie więcej. Jestem łasuchem i okazało się, że wiele anrzuconych sobie ograniczeń było zupełnie zbędnych. Ustawienia wstępne diety, a potem kontakt z dietetykiem pozwalają ostatecznie dostosować ją do trybu życia i upodobań. Poczytaj historie z Klubu zwyciezców (zakładka ze strony głównej). Z wiekiem trudniej, to prawda, ale można. Ja sobie zrobiłam taki prezent na 40-te urodziny i właściwie później się trzymałam, bo te trzy kg to nie była wielka tragedia. Do wykupienia diety skłoniła mnie nie nadwaga, bo tej już nie miałam, ale utrzymująca się stała delikatna tendencja zwyżkowa. Jako zaprawiona w bojach - polecam:) Dla poprawy samopoczucia i formy - ruch, w obojetnie jakiej postaci. Okazuje się, że w klubach fittness (ale to nie musi być akurat to) jest mnóstwo kobiet w naszym wieku, w różnej formie - nie ma to żadnego znaczenia. Powodzenia:)
- Dołączył: 2011-01-04
- Miasto: Grajewo
- Liczba postów: 36
12 stycznia 2011, 13:25
wykupiłam sobie dietę smacznie dopasowana- piąty dzień i trzymam się ,ale może ktoś teraz też zacząl?trzymajcie kciuku.
- Dołączył: 2009-09-30
- Miasto: Żory
- Liczba postów: 94
12 stycznia 2011, 17:29
...ja juz skonczylam..... i zaczelam druga ......50.... tez zaczelam MZ ,bo juz w lustro ciezko mi patrzec ....a wpadlam z jednego nalogu w drugi....i wcale mnie to nie cieszy ze oduczylam sie palic....ale zawsze sobie mowilam ze gora do 50 bede palic.....wiec wywiazalam sie z danego slowa....TERAZ POWIEDZIALAM SOBIE DOSC ....do konca roku odchudzanko i zobaczymy ...coraz bardziej sie przekonuje i ukladam w glowie ...
- Dołączył: 2011-01-04
- Miasto: Grajewo
- Liczba postów: 36
14 stycznia 2011, 19:01
do Jandusia
-własnie dzisiaj postanowiłam rzucić palenie-tyle lat trucia- stop-ale narazie wspomagam się Tabexem-i mam nadzieję,że wraz z dietą- schudnę,a nie przytyję.Powiedziano mi,że przy diecie-najlepiej rzucać palenie.Ale czy wytrzymam??????????????/
- Dołączył: 2008-03-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1284
14 stycznia 2011, 20:44
jako była palaczka z 30-letnim stażem ;) i abstynentka od 10 lat nie radzę łączyć tych dwóch spraw-lepiej skupić się na diecie niż polec na 2 frontach!
- Dołączył: 2011-01-04
- Miasto: Grajewo
- Liczba postów: 36
15 stycznia 2011, 11:44
ja jednak spróbuję,bo to obu postanowień mam bardzo dużą motywację-no ale też może mi nie wyjść.próbuję.
- Dołączył: 2009-09-30
- Miasto: Żory
- Liczba postów: 94
21 stycznia 2011, 15:43
1 karoke podejmujesz sie czegos co wydaje mi sie przynajmniej w moim przypadku nierealne...Ja nie dalam rady....wiec pierwsze bylo odstawienie papierosow teraz chce zrzucic kilogramy....ale oczywiscie zycze wytrwalosci na dluzszy czas, bedzie ci potrzebna Daj znac jak sobie radzisz!!