9 lutego 2011, 17:31
przepraszam z góry, iż zakładam temat rzeka, ale nie mam czasu szukać na forum nurtującego mnie problemu.
ciągle jestem głodna. jem 3 posiłki i ciągle mam apetyt na słodkie. czy powinnam sobie to rozbić na mniejsze porcje? nie przytyję przez to? przez te moje podjadanie troszkę przytyłam, a moim celem było schudnięcie. proszę o porady...
- Dołączył: 2011-02-07
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 130
9 lutego 2011, 17:33
jestes glodna bo jesz 3 posilki a przy diecie to najgorsze co moze byc, organizm odkłada sobie to w tłuszcz, a jesli masz 5 posiłków rozplanowanych organizm nie czuje zbytniego głodu...
9 lutego 2011, 17:34
3 posilki dziennie to za malo, nie dziwie sie, ze jestes glodna ;)
nie wiem, jakie jest twoje zalozenie, 1000 czy 2000 kalorii, ale postaraj sie to rozbic w miare rowno (obiad moze byc wiekszy) na 5-6 posilkow, to podstawa!
9 lutego 2011, 17:41
dodatkowo przed każdym posiłkiem wypij 1-2 szklanki wody. sprawi że jedzenie napęczniej Ci w żołądku i nie będziesz czuła takiego głodu. Jedz powoli bo mózg odbiera bodziec że już jesteś najedzona po ok. 25 minutach.
- Dołączył: 2010-06-05
- Miasto: California
- Liczba postów: 462
9 lutego 2011, 17:45
Zgadzam się z dziewczynami! Jadłam kiedyś 3 posiłki na dzień i wiecznie chodziłam głodna, najgorzej było wieczorami. Teraz jem 5-6 małych posiłków i nie tyle, że cały czas czuję się najedzona, to nawet nie mam ochoty na słodycze tak jak kiedyś, gdzie dzień bez słodkości był dniem straconym
- Dołączył: 2011-01-07
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 201
9 lutego 2011, 17:56
Racja. Przy pięciu posiłkach co 3h nie ma czasu na podjadanie. Trzeba sobie ułożyć jakiś rozsądny jadłospis, w którym zawrzesz to, co Ci smakuje. Oczywiscie w miarę rozsądku. ;)
- Dołączył: 2006-09-17
- Miasto: Kokosanka
- Liczba postów: 2
9 lutego 2011, 17:58
hej...jestem tu nowa, ale mam prosbe moglybyscie spojrzec na moje menu w pamietniku i skorygowac...zakladam 1000kcal ale boje sie kompulsow