- Dołączył: 2010-11-20
- Miasto: Lillehammer
- Liczba postów: 1128
2 marca 2011, 17:49
Od tygodnia 81.2-81.3 ...
Wkurzona jestem jak nie wiem co. Fakt, że nie ćwiczę i chyba MUSZĘ zacząć
Jakie ćwiczenia proponujecie na początek? Mam też orbitreka, może trochę na nim plus ćwiczonka.
Tyle że jestem L.E.N.I.W.A.
Chciałabym ale czy do wieczora ta chęć przeżyje?
Dopiero wtedy mam czas
A czy lepiej ćwiczyć codziennie 20 minut czy 2 razy w tygodniu chodzić na 45 minutowy aerobik?
- Dołączył: 2010-11-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2257
2 marca 2011, 19:19
rzeczywiście ćwiczenia! jak już się wciągniesz to i uzależnisz
![]()
ja wolę codziennie bo motywacja nie opada
![]()
dużo ładniej też wygląda sylwetka jak dietę łączy się z ćwiczeniami, a waga na pewno zacznie spadać, powodzenia!
- Dołączył: 2011-01-05
- Miasto: Zielony Przylądek
- Liczba postów: 2230
3 marca 2011, 08:22
Zależy od człowieka, osobiście ćwiczę codziennnie, ale jeśli Ty, masz np. słabą motywację to polecam aerobik, ćwiczenia w grupie pomogą Ci się bardziej zmobilizować, później jak już przejmiesz nawyki możesz ćwiczyć sama codziennie ;)
- Dołączył: 2010-11-20
- Miasto: Lillehammer
- Liczba postów: 1128
4 marca 2011, 08:30
Niestety w grupie aerobik-owej nie ma miejsc, wczoraj ćwiczyłam sama w domu ale ledwie 15 minut. Brak kondycji i ciekawy wywiad na tvn 24 mnie dopadły ;) Ale dziś będzie dłużej. Czekam na ocieplenie i zacznę biegać, nie poddam się i nie odpuszczę. Waga w dalszym ciągu bez zmian 81,2 grrr