23 maja 2011, 19:01
wiadomo że się nie obcina, moja koleżanka do swoich miała doczepiane ale to nie zmienia faktu że się zniszczyły, np. umyła włosy to mówiła że to taki ciężar (miała dłuugie) i że schnął jej 2 dni;/ a to lato było, to jest obciążenie dla cebulek włosa i nic dziwnego że się łamią i niszczą
najlepiej żeby się wypowiedziała jakaś dziewczyna która sama miała
23 maja 2011, 19:07
A dla mnie, wybaczcie, ale takie moje zdanie, to tandeta i mało komu pasuje. Jeśli uważasz Autorko, że Tobie będzie pasowało to rób. Szczęśliwie włosy nie materiał- odrastają.
- Dołączył: 2011-04-12
- Miasto: Moze Kiedyś W Przyjemniejszym Klimacie
- Liczba postów: 2227
23 maja 2011, 20:05
moje nie były ani połamane, ani zniszczone, ani rozdwojone
tak jak pisałam- sporo mi wyleciało przy rozplataniu, ale to normalne, przecież każdego dnia tracimy kilkadziesiąt włosów, a w czasie jak są wplecione w warkoczyki, to te włosy nie mogą wypaśc- dopiero jak się rozplata
to prawda, ze długo schną - nie polecam na zimne miesiące
co do oceny- to kwestia gustu, jak wszystko; jeśli komuś pasuje do kształtu twarzy i typu urody, to czemu nie
uwaga: raczej nie poradzisz sobie z rozpuszczonymi warkoczykami, trzeba je upinać do tyłu, przynajmniej znad czoła- a to wymaga regularnych rysów, bo twarz jest wyeksponowana, jak przy przylizanych fryzurkach bez grzywki
- Dołączył: 2010-08-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 458
23 maja 2011, 20:08
miki92 - włosy syntetyczne po wytarciu ręcznikiem są suche, więc wątpię by aż tak obciążały włosy ;)
wrrr85 - ok, wybaczam ;) , ale tandeta to bardzo względne pojęcie, więc..
Czy będzie mi pasować dowiem się dopiero po założeniu ;)
- Dołączył: 2010-10-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1039
23 maja 2011, 20:46
moja koleżanka miała :) wyglądała zaje ... :D
włosy później troszeczke zniszczone, ale nie było masakrycznie :) powiedziała, że było warto ;)