2 czerwca 2011, 14:23
kolejne moje pytanie o wagę. czy odchudzacie sie do okreslonej wagi zgodnie z jakimis kalkulatorami wagi czy po prostu aby dobrze się czuc(celowo nie pisalam dobrze wyglądac, bo wiadomo, ze wiekszosc z nas i tak nie do konca bedzie z wygladu zadowolona...)?
sama zastanawiam sie ile ja powinnam wazyc. mam 162 cm i niby 52 byloby idealnie.Ale z tego co pamietam, wygladalam przy takiej wadze strasznie szczuplo, a chcialabym jednak zachowac troche kobiecosci.Teraz mam 59 i wiem, ze jeszcze musze zrzucic,ale jakby tak wyśrodkowac i schudnąć do 55, może byloby ok? jak myslicie?
- Dołączył: 2009-04-05
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 1325
2 czerwca 2011, 16:01
> coś Ci się chyba pomyliły linki czy coś
u mnie tez wyskakuje moj pamietnik.
2 czerwca 2011, 17:16
Kiedy zacznę mieścić się w spodnie o rozmiarze 36 to zdecydowanie przestanę się odchudzać, bo przy mojej figurze (dość duży biust w porównaniu do wąskiej talii i wydatne biodra) taki rozmiar będzie wręcz anorektyczny, w pasie pewnie będę miała z 55 a w ramieniu 10 cm ;-)
- Dołączył: 2009-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1243
2 czerwca 2011, 17:17
ja np ważę mało a wyglądam jak prosię także mi chodzi o cm :)
- Dołączył: 2011-01-02
- Miasto: Nassau
- Liczba postów: 353
2 czerwca 2011, 17:23
ja wspaniale bede sie czuc przy 55kg/175ccm
2 czerwca 2011, 17:33
nie sugeruj się kalkulatorami, każdy ma inną budowę- jedna osoba przy 165cm i 55kg będzie wyglądać szczupło, a druga może wyglądać normalnie- nie za chudo i nie za grubo.. chudnij do takiej wagi, aby się sobie podobać i tyle :)
2 czerwca 2011, 17:58
To wszystko zależy od tego ile kto ma miesni, tłuszczu i jaki typ figury. Dla przykladu mam kuzynke ma 155 cm i 52 kg wagi, wygląda jak narotektyczka, dlatego ze ma wiecej miesni, a ja przy 158 cm i 45 kg wyglądałam duzo grubiej od niej bo mialam wiecej tluszczu.
2 czerwca 2011, 18:05
155 /45kg, mam nawet za drobną budowę i niestety zawsze wyglądam na te 5 kilo więcej niż mam.
- Dołączył: 2009-01-18
- Miasto: Coventry
- Liczba postów: 826
2 czerwca 2011, 18:09
oj ja też mam z tym problem ostatnio przesunęłam sobie cel na 55kg mam 163 i nie mam pojęcia ile powinnam ważyć
- Dołączył: 2010-07-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2624
2 czerwca 2011, 18:37
Ja mam 162 cm wzrostu i mam cel 58, ale myślę, że dobiję 56, tak na wszelki wypadek. Mam mięśnie, już teraz dobrze się czuję w swoim ciele i obawiam się, że jakbym schudła do tego aprobowanego przez wszystkich 52 kg to bym jak śmierć na chorągwi wyglądała. Umięśniona, jędrna jestem, i tylko cycki mi już teraz znikają. Zanim odchudzę do ideału tyłek to mi cała góra zniknie, i będzie to wyglądać kuriozalnie. Nie sądzę, żebym się katowała, byle jakiejś cyfry sięgnąć i wyglądać jak kościej.
Dobrze się czuję już teraz, za te 4 kg poczuję się jeszcze lepiej, chociaż już się obawiam wystających żeber.
Wszystko zależy od stosunku ilości mięśni i ilości tłuszczu. Po treningu siłowym mam więcej tego pierwszego i git.