- Dołączył: 2010-09-29
- Miasto:
- Liczba postów: 544
10 czerwca 2011, 14:11
Własnie kupuje nowa prostownice i mam dylemat czy wybraz z jonizacja czy bez? jakie jest wasze zdanie?
konkretny model to Braun es2
Edytowany przez uwierzyc.w.siebie (moderator) 10 czerwca 2011, 14:11
10 czerwca 2011, 14:22
Ja mam bez jonizacji, moja koleżanka ma prostownice z jonizacją. Raz prostuję swoją, raz mojej koleżanki i nie widzę różnicy. Ale może to kwestia tego jakich szamponów i odżywek używam, a nie prostownicy.
- Dołączył: 2011-05-02
- Miasto:
- Liczba postów: 465
10 czerwca 2011, 14:23
Ja miałam bez jonizacji, teraz kupiłam z jonizacją. I szczerze, to jakiejs wielkiej różnicy nie widzę ... Niby to ma bardziej hronic włosy i zamykać łuski czy coś ale wydaje mi się, że to ściema.
- Dołączył: 2009-02-28
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3028
10 czerwca 2011, 14:30
ponoć z jonizacją lepsza :) też zmieniłam prostownicę, kiedyś miałam taką zwykłą za 50 zł teraz zaszalałam z taką za 300 i oprócz tego, że szybciej się nagrzewa i trochę zaoszczędzam czasu, to innej różnicy nie widzę niestety.
- Dołączył: 2010-04-27
- Miasto:
- Liczba postów: 1676
10 czerwca 2011, 14:37
kup z jonizacją ! Ja mam i jest genialna, włosy są błyszczące, sprężyste i dłużej trzymają się proste. (po prostowaniu oczywiście ;D)
Ja mam z babyliss i jestem zadowolona :) (temp. do 230 stopni)
Używam prostownicy od 6 lat, miałam już ich kilka, a z jonizacją jest najlepsza do tej pory.
Edytowany przez Menthe 10 czerwca 2011, 14:38
- Dołączył: 2010-09-29
- Miasto:
- Liczba postów: 544
10 czerwca 2011, 14:45
a używacie jakiś kosmetyków ochronnych przy suszeniu bądz prostowaniu?
Edytowany przez MoooOn 10 czerwca 2011, 14:45
- Dołączył: 2010-04-27
- Miasto:
- Liczba postów: 1676
10 czerwca 2011, 14:58
właśnie nie i to mój błąd ale te lepsze są trochę drogie jednak...