Temat: kolczyk

teoretycznie powinien. praktycznie zależy od tego jaka masz krzepliwość krwi i szybkość gojenia się ran. koleżanka wyjęła pierwszej nocy do spania bo jej przeszkadzał i rano już nici z tego, trzeba było kuć jeszcze raz.

też miałam w tym samym miejscu , również wypadł mi gdy jadłam jeszcze w restauracji i stwierdziłam że włożę go w domu , po godzinie już zarosła mi dziurka i musiałam następnego dnia jechać na ponowne przebijanie do gabinetu w którym go robiłam , z tym że już zapłaciłam za to tylko 5 zł bo bez znieczulenia i moim kolczykiem . 

ech ;//////////////

Kanał jest świeży, więc nie zarośnie, ale jeśli włożysz jutro kolczyka naruszysz go i zacznie ci się babrać. Potrzebujesz wysterylizowanego kolczyka najlepiej z bioplastu, nie ze stali, rękawiczek lateksowych czystych i czegoś do dezynfekcji, oczywiście, jeśli zależy Ci na zdrowiu.
Jeśli włożysz 'na chama' kolczyka z byle jakiego sklepu, a nie z autoklawu możesz złapać jakieś świństwo. Zawsze możesz wrócić do studia piercingu,w  którym przekłuwałaś wargę, zapłacisz tylko za czysty kolczyk.

zarośnie

u mnie też był świeży i zarósł błyskawicznie 

niestety zarośnie, ale tak jak dziewczyny radzą nie wkładaj go z powrotem sama, musi być sterylnie

> też miałam w tym samym miejscu , również wypadł mi
> gdy jadłam jeszcze w restauracji i stwierdziłam że
> włożę go w domu , po godzinie już zarosła mi
> dziurka i musiałam następnego dnia jechać na
> ponowne przebijanie do gabinetu w którym go
> robiłam , z tym że już zapłaciłam za to tylko 5 zł
> bo bez znieczulenia i moim kolczykiem .

Przebijala Ci kolczykiem ? widac ze dobre studio piercingu .

nie przebijała mi moim kolczykiem źle napisałam ,  chodziło o to że za pierwszym razem w cenę był wliczony kolczyk a za drugim przebiła mi i włożyła ten stary ale wiadomo że odpowiednio oczyszczony żeby mi się żadna zaraza nie zrobiła ; P