Temat: plus size - czy to seksowne?

spotkałam się z wieloma opiniami, przeglądałam wiele zdjęć. i ciężko jest mi już określić, czy te kobiety są seksowne, atrakcyjne, czy już się po prostu przyzwyczaiłam do nadprogramowych kilogramów, szczególnie przez to, że sama je mam:P
to jak - atrakcyjne?




> > NIE i nie łudźcie się że tak. he heh bo Ty tak
> mówisz? pewnie przemawiasz w imieniu wszystkich
> ludzi na świecie a już na pewno facetów:D ale
> telewizja i kolorowe magazyny musiały Ci papkę z
> mózgu zrobić:D

stań koło mnie na ulicy i wtedy podyskutujemy. Poza tym doskonale wiem jak się ludzie na mnie gapia łącznie z kobietami. I uwierz nie głodzę się - jogging kilka razy w tygodniu, zdrowa dieta a nie walka sama ze sobą jaką pewnie codziennie przeżywasz i jestem fest szczęśliwa :P
W tych czasach to standard dobrego wyglądu - a tak poza tym, czy widziałaś kiedyś otyłe zwierze na wolności? Bo ja NIE!
Tylko ludzie mogą sobie tłumaczyć że tłuszcz jest bardziej atrakcyjny od smukłych mięśni.
Te kobietki są w sam raz wg mnie. Ale w wieku 30 lat. Bo 20 to chyba nie pasuje, w tym wieku powinno się chyba inaczej wyglądać. Może z 5 kg mniej ;) Jednak jeśli spotkałabym młodą dziewczynę o takiej figurze, nie stwierdziłabym, ze coś z nią jest nie tak. Poza tym to nie jest plus size tylko "w sam raz size" xD

 

może i ok, ale nie zapominajmy, że to photoshop jak wszędzie indziej.

> W tych czasach to standard dobrego wyglądu - a tak
> poza tym, czy widziałaś kiedyś otyłe zwierze na
> wolności? Bo ja NIE!Tylko ludzie mogą sobie
> tłumaczyć że tłuszcz jest bardziej atrakcyjny od
> smukłych mięśni.

A ja sie zastanawiam skąd w Tobie tle butności, tyle wykrzykników i wielkich liter. Ludzie są różni, wysocy, niscy szczupli, grubi, czarni, biali, zółci nie tylko to co nam serwują jako standard nasze czasy. Czy ja Twierdzę że jesteś nieszczęśliwa? Puknij w stół a nożyce się odezwą.
A na jakiej podstawie twierdzisz, że przeżywam jakąś walkę sama ze sobą? Dziwne są te Twoje wypowiedzi, totealnie z d..py takie:)
"stań koło mnie na ulicy i wtedy podyskutujemy" he heh musisz sobie udawadniać że jesteś najzajebistrza?:D ja mam gdzieś jak Ty wyglądasz, nie porównuje się z innymi ludźmi, bo i po co?
nie można mówić jednoznacznie co jest atrakcyjne, a co nie. mówienie, że tylko bycie szczupłym i wysportowanym jest atrakcyjne(co rzeczywiście jest ideałem naszych czasów) jest totalnie niedojrzałe. wygląda na to, że koleżanka jest bardzo mało pewna siebie i swojego wyglądu, tak mocno krytykując kobiety postrzegane jako plus size ;). rozumiem, że można mieć swoje zdanie, ale to nie znaczy, że każdy musi mieć takie samo!

pytanie po co sie odchudzasz ,skoro takie cos ci się podoba?:> zostan plus size , żryj jak sumo i ciesz sie zyciem ;D
> > > NIE i nie łudźcie się że tak. he heh bo Ty
> tak> mówisz? pewnie przemawiasz w imieniu
> wszystkich> ludzi na świecie a już na pewno
> facetów:D ale> telewizja i kolorowe magazyny
> musiały Ci papkę z> mózgu zrobić:Dstań koło mnie
> na ulicy i wtedy podyskutujemy. Poza tym doskonale
> wiem jak się ludzie na mnie gapia łącznie z
> kobietami. I uwierz nie głodzę się - jogging kilka
> razy w tygodniu, zdrowa dieta a nie walka sama ze
> sobą jaką pewnie codziennie przeżywasz i jestem
> fest szczęśliwa :P

zdecydowany przerost formy nad trescia, pustka, w mozgownicy wiatr hula
Jeżeli chcecie się na wzajem przekonywać że tłuste jest piękne to ja nie zabraniam, tylko po co w takim razie jesteście na Vitalii, która ma motywować i wspierać w odchudzaniu?
Myślicie, ze jak mnie z błotem wymieszacie to Wam się tłuste humory poprawią heheh
Prawda jest taka, że szczupłe rządzi - czy chcecie czy nie :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.