- Dołączył: 2011-02-27
- Miasto: Madagaskar
- Liczba postów: 172
4 lipca 2011, 12:52
Ciekawa jestem
jak postrzegacie moje ciało? Ja patrze na nie i uważam, że...mnóstwo pracy przede mną. Niestety nie widać najgorszych mankamentów mojej skóry.
No ale:
- na ile kilogramów wyglądam przy
164cm ?
- czy mój dół jest potężny wobec góry?
Edytowany przez biedronka666 4 lipca 2011, 12:54
- Dołączył: 2011-02-27
- Miasto: Madagaskar
- Liczba postów: 172
4 lipca 2011, 12:54
Przepraszam, miałam problem ze zdjęciem. Już chyba okej wygląda. :)
4 lipca 2011, 12:55
Ja bym dała koło 58 kg. Masz ładny brzuszek, ale ja pracowałabym nad udami, tyłkiem, udami, tyłkiem i jeszcze raz to samo.
I błagam - nie stawaj w tej pozycji, bo masz krzywiznę nóg A i tak strasznie to widać.
- Dołączył: 2011-04-13
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2055
4 lipca 2011, 12:57
na pewno troche szerszy ale nie potezny wygladasz na 62kg
- Dołączył: 2011-06-06
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 184
4 lipca 2011, 12:59
60kg dół do wyszczuplenia
- Dołączył: 2011-02-27
- Miasto: Madagaskar
- Liczba postów: 172
4 lipca 2011, 12:59
> Ja bym dała koło 58 kg. Masz ładny brzuszek, ale
> ja pracowałabym nad udami, tyłkiem, udami, tyłkiem
> i jeszcze raz to samo. I błagam - nie stawaj w tej
> pozycji, bo masz krzywiznę nóg A i tak strasznie
> to widać.
Stanęłam w ten sposób żeby było uda widać.
![]()
Krzywe może i mam, ale nic się z tym nie da zrobić.
- Dołączył: 2009-01-18
- Miasto: Coventry
- Liczba postów: 826
4 lipca 2011, 12:59
masz szerokie biodra i uda ale nie potężne,
bardzo mi sie podoba twój brzuch i talia, łydki, biust ja przy tobie to trochę klucha
![]()
(zdj w gal wiec morzesz sobie porównać)
ja bym ci dała max 60 a nie mniej niż 52
- Dołączył: 2009-07-03
- Miasto:
- Liczba postów: 2709
4 lipca 2011, 12:59
Hmm na tym zdjęciu wygląda, że masz szczuplejszą górę niż ja, wzrostu jestem podobnego więc jakieś 55-56 kg bym Ci dała.
- Dołączył: 2011-04-14
- Miasto:
- Liczba postów: 904
4 lipca 2011, 13:02
59 kg. Wygladasz calkiem apetycznie. Gdybym tak wygladala, juz nic bym nie poprawiala