Temat: Gorące nożyczki? Help

Mam taki problem, otóż mam bardzo zniszczone włosy :( Zapuszczam je już od nie pamiętam kiedy, ale muszę często podcinać, bo cały czas mam rozdwojone końcówki, Farbowałam je jakieś 3 tygodnie temu dosłownie one blakną coraz bardziej, a farbowałam je farbą nie kremem koloryzującym :( I otóż słyszałam o takim czymś jak gorące nożyczki. Czy może któraś z Was obcinała sobie włosy taką metodą? Jest to dość kosztowne, bo za same użycie tych nożyczek płaci się od 50 zł wzwyż + usługa za obcięcie i tam gdzie się pytałam wynosi to 129zł :( Porażka jakaś, ale we wtorki mają rabat -20% więc wyszło by 100 zł... Może bym to jakoś przeżyła, bo nie takie piniądze wydawała na różne maseczki, farby, elumen itd... Ale czy to wogóle działa, bo podobno to działa tak, że po obcięciu włosów, koncówki włosa się zamykają i ta wilgoć co powinna być tam w środku włosa nie ulatnia się czyli włos nie traci wilgoci i nie będą się rozdwajały, bo przy zwykłych nozyczkach ten włos jest otwarty i dlatego włosy się rozdwajają i traca wilgoć... Tak mi wytłumaczył ten fryzjer, ale czy to na prawde podziała... Bo mam jeszcze jedno wyjściem ew dwa. Pierwsze to iść do jakiegoś super fryzjera który dobierze mi ładną krótką fryzurę i zapłacę 50 zł, albo elumen kóry wygładza włosy i też jakoś wnika w strukture włosa i zostanie mi taka długść jaką mam. A przy tych gorących nozyczkach obcieła bym tak z 5 cm i juz sama nie wiem co robić, proszę mi coś doradzić, może jakaś fryzjerka tu jest i się wypowie na ten temat? Z góry dziękuje za pomoc :)