Temat: Trądzik a podkład

No i dobre podejście :)

Ja myślałam, że jak nie będzie "tapety" to pewnie będą się na mnie gapić, bo naprawdę miałam okropną buzię. Nie zauważyłam jednak żadnego "zainteresowania". Nikt nie uciekał ani nie krzyczał na mój widok :P

Postaram się zadbać o cerę żeby wyglądała jak najładniej. O dietę też,ale o to już trudniej.

z revlona jest bardzo dobry!

polecam ten:

http://allegro.pl/revlon-colorstay-wszystkie-kolory-tlusta-miesza-i1691199656.html

revlon albo kobo proffesional

Mi bardzo dobra dermatolog powiedziała, ze używanie podkładu nie ma żadnego wpływu na trądzik , tyle że kładzie się delikatna warstwę, a nie kilo tapety.
Ja nie zrezygnuje z lekkiego podkładu, mam tez trądzik, ale najbadziej irytują mnie blizny, i mam już tak zrytyą banię, że bez podkładu nie wyjdę : ( To siedzi w mojej głowie, mimo że bardzo cenie naturalnośc u kobiet.
Poza tym moja kosmetyczka radziła mi, zeby nie uzywac żelów typu garnier 3w1 zawierające drobinki, które takajkby "niszcza" skórę. Powiedziala zebym używała zeli, kremu do skóry wrażliwej, bo taka zazwyczaj jest skóra tradzikowa.( chociaż w moim przypadku tradzik to sprawa złych hormonów).
 Osobiscie trudno mi dobrac podkład, jeszcze nie znlazłam najbardziej odpowiedniego, jestem w trakcie poszukiwan.

Na moją corkę dobrze działa tani podkład z Rossmana ,na "S" ,nie pamiętam nazwy ale jest to jakiś ich firmowy podkład antybakteryjny,za ok 8zl.

zacznijmy od pielegnacji, a moze pozniej fluidy? co? pharmaceris, linia T, zel do mycia, bardzo fajny, do tego jakas pianka, rano zelem myjesz twarz, pozniej po poludniu, wiadomo, ze skora sie przetluszcza ciagle i wlasnie wtedy powstaja zaskorniki! a co do podkladow, do lepiej zainwestowac w krem tonujacy i kupic dobry korektor, cera nie ucierpi, to napewno, bo nakladanie mocno kryjacych podkladow w dodatku latem, to cos strasznego dla skory, w dodatku takiej z tendencja do wystepowania pryszczy

Też mam podobne problemy z cerą i do mycia twarzy używam zel La Roche -Posay z serii EFFACLAR- uwielbiam go! Jesli chodzi o podkład to u mnie sprawdza się Normaderm Tient z Vichy. Kiedys jak moja cera wyglądała o niebo gorzej i potrzebowałam naprawdę mocno kryjącego podkładu zeby wyrównac koloryt skóry używałam podkładu Dermablend.

Hej, ja mam od jakiś 13 lat problem z trądzikiem, leczyłam już wszystkim, brałam tabletki, wydałam kupę kasy u kosmetyczki i nic, jakoś samo zaczęło znikać, chociaż są takie blizny gdzieniegdzie.
Bez makijażu nie ruszam się nigdzie. Przetestowałam już chyba wszystkie podkłady i pudry, do tego mam mocno przetłuszczającą się cerę, wiec droga do znalezienia tego  "jedynego" kosmetyku była długa.
Jako podkład polecam krem z filtrem firmy SVR

Poleciła mi go kosmetyczka. To jest krem z kolorem (wygląda jak blady podkład) nie zapycha porów, skóra oddycha- ma filtr i przede wszystkim pięknie maskuje wszelkie niedoskonałości. Ja łączę go z jakimkolwiek podkładem, żeby mieć ciemniejszy odcień (wystarczy mała kropelka) i efekt jest piorunujący- jak z reklamy :) Do tego jakiś puder w kompakcie dla zmatowienia i cały dzień mam problem z głowy, nawet w upalne dni. Cena tego kremu z kolorkiem to jakieś 50 zł- ja u siebie kupuję za 38 zł- starcza na kilka miesięcy i jest tego warty.
Do mycia zaś polecam delikatny, niepodrażniający żel.
O taki:

cena: ok 13 zł w rossmanie

hmm...ja jak przestawalam uzywac podkladu-to mi sie wlasnie pogarszala cera(ale moze to zalezy od cery)-bo wydaje mi sie ze on tonowal i zmniejszal wydzielanie tluszczu i poprawial mi stan cery..i nie uzywam podkladu na cala twarz ale w te miejsca ktore wydzielaja wiecej tlusczu-(broda i wokol nosa)-bo policzki mam gladkie ale i bardzo suche zawsze:/,co do srodkow-zeli do mycia twarzy i kremow-to uzywalam cala mase roznych-testowalam-(juz od ponad 7 lat!)-jedne byly lepsze drugie gorsze..teraz uzywam kremu garniera z cynkiem i swietnego kremu matujacego z perfekty-i ten drugi swietnie dziala!po prostu jak go uzywam to zupelnie nic mi nie wyskakuje!i  juz myslalam ze skoro jestem juz w wieku ze nie jestem nastolatka od roku-to mi sie juz samamz siebie cera poprawia-ale jak przerwalam stosowanie tego kremu-to mi sie nagle cera pogorszyla..wiec uzywam nadal-i cera sie poprawia..a te blizny to wlasnie zakrywam srednio kryjacym lekkim podkladem na bazie wody(z oriflame)a nie jakas ciezka tapeta..zel -teraz uzywam z johnsona do cery mieszanej..