- Dołączył: 2009-09-14
- Miasto: Gdzie Tylko Zechcę
- Liczba postów: 230
12 lipca 2011, 19:03
dziewczyny nie mogę napatrzeć się na nogi jakie miałam rok temu - były takie chudziutkie:( wrzucam zdjęcia porównawcze (sierpień 2010 i styczeń 2011). Teraz wyglądają chyba trochę szczuplej niż w styczniu, ale daleko im do tych chudziutkich... Te chude to przy wadze ok. 58-59, a te grubsze przy ok 64 - 65 (wzrost 175). Które Wam się bardziej podobają?
- Dołączył: 2010-09-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 5242
12 lipca 2011, 23:03
Szczerze powiedziawszy dla mnie jedne i drugie to patyki...
- Dołączył: 2008-12-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 354
12 lipca 2011, 23:18
brr, powinny byc jeszcze grubsze ;)
- Dołączył: 2010-05-04
- Miasto: Hamak Na Drzewie
- Liczba postów: 1147
12 lipca 2011, 23:36
milion razy bardziej te ze stycznia!!
12 lipca 2011, 23:45
ale nogi!!! zarówno te w szczuplejszej jak i (jak to nazwałaś) utuczonej wersji są boskie!!!
- Dołączył: 2011-06-06
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 89
13 lipca 2011, 00:16
szczerze ...to jakas paranoja..
- Dołączył: 2009-10-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4384
13 lipca 2011, 06:53
no a gdzie te utuczone nóżki... bo jakoś dopatrzeć się nie mogę...
Rany jak zgrabne fajne dziewczyny, niszczą sobie życie bzdurnymi problemami, masz szczupłe nogi, jak chcesz zobaczyć brzydkie nogi, to Ci moje podeśle, gdzie nie mogę się pozbyć cellulitu, okropna walka, gdzie mam pełno rozstępów, żylakó, które jeszcze nie kwalifikują się do leczenia (no chyba, że prywatnie, ale ceny kosmos) a mnie drażnią... chcesz się zamienić, bo ja chętnie...
PS a w Afryce okropne burze, dzieci umierają tam w męczarniach z pragnienia i głodu... tak tylko wspomniałam...
13 lipca 2011, 07:00
ohydne nogi mialas na lewym zdjeciu. Wychudzone patyki. o wiele lepsze sa te ktore masz teraz ;)_
- Dołączył: 2009-09-14
- Miasto: Gdzie Tylko Zechcę
- Liczba postów: 230
13 lipca 2011, 08:15
dziękuję Wam za komentarze. Dziewczyny to jest portal o odchudzaniu więc wstawiamy zdjęcia naszych sylwetek, co w tym dziwnego? To, że wstawiłam takie zdjęcie nie oznacza, że kilka cm więcej w udzie to moja tragedia życiowa. Prosiłam o Waszą ocenę. Chyba po to jest ta strona i to forum, abyśmy mogły sobie wzajemnie pewne rzeczy uświadamiać, wyprowadzać z błędu, mobilizować, itp :)
- Dołączył: 2009-09-14
- Miasto: Gdzie Tylko Zechcę
- Liczba postów: 230
13 lipca 2011, 08:20
> oba sa ladne :Dte pierwsze sa takie bardziej
> 'modelkowate'ale te 2-wcale nie sa grube :Dsa
> bardziej kobiece i zgrabniejsze :Dmysle ze nr 1-to
> gust kobiet,a nr2-gust facetow,a z ciekawosci
> spytam ile masz w udzie i lydce??(i ile mialas?)bo
> sama chce takie osiagnac-beda moja motywacja :D
w udzie mam teraz (w najszerszym miejscu) ok 52, w łydce ok 35. Prawdopodobnie tyle miałam też na zdjęciu ze stycznia. A wtedy w sierpniu to nie pamiętam (chyba: udo - 49, a łydki nie mierzyłam).