- Dołączył: 2006-09-09
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 1049
15 lipca 2011, 07:20
Zadaję to pytanie, bo potrzebuję szczerej odpowiedzi obiektywnych osób. Ja siebie widzę jako nalaną tłuszczem w okolicach tułowia osobę z małą głową :/ a słyszę bardzo często zdania typu: "Z czego ty się tam będziesz odchudzać?", "Przytyj trochę", "Ile ciebie jest?!" od bliskich osób. Czy ja mam jakieś zaburzenia w postrzeganiu swojego ciała, czy mam rację? Jak myślicie?
Edytowany przez aniulciab 15 lipca 2011, 13:07
- Dołączył: 2011-04-12
- Miasto:
- Liczba postów: 155
15 lipca 2011, 23:12
Będę szczera. Nie jesteś gruba. Jednak to nie jest ideał. W okolicy brzucha i bioder jest cb troszke za dużo. Nogi masz szczupłe, ramiona też. Biust spory. <- Tak to widze