Temat: dziewczyny prosze o szczerosc!

zaczynalam wakacje z silna motywacja, chcialam pozbyc sie 10 kg, ale kiedy juz udalo mi sie schudnac 5kilo, osiadlam na laurach:( dziewczyny dajcie mi kopa w tylek napiszcie co jeszcze u mnie wyglada oblesnie i nad czym koniecznie musze popracowac. musze odzyskac motywacje, wiec prosze bez wazeliny, szczerze pisac:P
btw skoro juz wstawiam zdjecia to ile kg mi dajecie? mam 168cm


z 57, zajebisty brzuch
nic nie masz obleśniego ;) fajny masz brzuszek ;) dałabym ci 55-57kg :)

a jak już tak strasznie chcesz krytyki to popracuj nad ramionami ;)
pamiętaj, że to by się masz dobrze czuć we własnym ciele :)
> pamiętaj, że to by się masz dobrze czuć we własnym
> ciele :)

no wlasnie chcialabym jeszcze te 5 kilo zgubic, bo teraz ciagle jeszcze czuje sie 'wielka'
za 10 kilo, to bedziesz wygladac juz zle...
> za 10 kilo, to bedziesz wygladac juz zle...

wiem o tym;P moim marzeniem jest cialo wysportowane z widocznymi miesniami a nie szkieletora w stylu kate moss:)
Zrzucanie kilogramów ci nie pomoże. Powinnaś się raczej skupić na wypracowywaniu odpowiednich proporcji. Co z tego, że schudniesz? Będziesz tylko bardziej wysportowana i "chłopięca", no chyba, że taki jest twój cel.
> Zrzucanie kilogramów ci nie pomoże. Powinnaś się
> raczej skupić na wypracowywaniu odpowiednich
> proporcji. Co z tego, że schudniesz? Będziesz
> tylko bardziej wysportowana i "chłopięca", no
> chyba, że taki jest twój cel.

niestety ale proporcje sie dostaje w prezencie od losu. chyba ze mowimy o operacjach plastycznych, ktorych jestem przeciwniczka.
owszem chcialabym miec szersze biodra i talie, ale kiedy tyje wszystko idzie mi w cycki i ogolnie gorne partie..lacznie z twarza;/
55kg?
nic oblesnegoo  nie masz...:)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.