- Dołączył: 2011-07-15
- Miasto: Coo
- Liczba postów: 104
16 lipca 2011, 19:20
J/W Ile byscie chcialy miec w lydkach-koncowo-juz jak skonczycie calkiem odchudznie-to bedziecie usatysfakcjonowane takimi wymiarami?? I ile jest wg was idealne?(-ogolnie-jak ile ma dziewczyna to uwazacie ze jest idealnie(choc,wiem zalezy tez od wzrostu)ale tak ok 165cm-ciut mniej/wiecej..)
Edytowany przez SusanRaluca 16 lipca 2011, 19:21
- Dołączył: 2011-06-18
- Miasto: Tychy
- Liczba postów: 678
16 lipca 2011, 19:23
32:) Mam 37.. I nei jestem zadowolona..W udach 48.. wiec okropnie to wyglada.. I to nie sa miesnie.
- Dołączył: 2011-02-05
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 1500
16 lipca 2011, 19:24
Nie wiem jak jest idealnie, wszystko zależy od proporcji. Ja niby mam 33, moim zdaniem to mało, w udach 48, to też mało, ale jestem niziutka (1.57m) i moje nogi nie wyglądają jakoś mega szczupło ;)
- Dołączył: 2010-08-05
- Miasto:
- Liczba postów: 805
16 lipca 2011, 19:25
Ja mam 165 i 36 cm w łydkach. Baardzo długo zajęło mi zejscie z ponad 40 cm,bo jeestem gruchą ;/ Doceniam to co mam,ale ze względu na krotkie nogi chciałabym 34 cm :)
- Dołączył: 2011-04-04
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1530
16 lipca 2011, 19:29
Ja mam 186cm i 39 w łydce, ale to zdecydowanie za dużo... po skończeniu odchudzania chciałabym tak z 35-36, byłoby wtedy super
![]()
u niższych osób to tak ok. 30-33, choć niezbyt wiem, jak to się ma w rzeczywistości :d
Edytowany przez nestish 16 lipca 2011, 19:30
16 lipca 2011, 19:37
Ja mamkm 176 -38 masakra jak dla mnie
16 lipca 2011, 19:39
> Ja mam 165 i 36 cm w łydkach. Baardzo długo zajęło
> mi zejscie z ponad 40 cm,bo jeestem gruchą ;/
> Doceniam to co mam,ale ze względu na krotkie nogi
> chciałabym 34 cm :)
koralgolka prosze napisz co stosowalas zeby zrzucic lydy - mam ten sam problem obecnie 40cm (bylo 42) i stoi w miejcu, tez jestem grucha i to konkretna!
- Dołączył: 2010-02-18
- Miasto:
- Liczba postów: 1607
16 lipca 2011, 19:49
> Ja mam 165 i 36 cm w łydkach. Baardzo długo zajęło
> mi zejscie z ponad 40 cm,bo jeestem gruchą ;/
> Doceniam to co mam,ale ze względu na krotkie nogi
> chciałabym 34 cm :)
Powiedz kochana jak ci sie udalo z ponad 40 zejsc? Ja mam 38.5 a chcialabym tak 36 gora, cwicze ale nie widze wyszczuplenia lydek:(
- Dołączył: 2010-02-18
- Miasto:
- Liczba postów: 1607
16 lipca 2011, 19:50
> Ja mamkm 176 -38 masakra jak dla mnie
No wlasnie, ciut za duzo - mam bardzo podobne wymiary i tak ze 2-3 cm mniej by sie przydalo :)
- Dołączył: 2011-04-18
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 3612
16 lipca 2011, 19:55
To ja-koralgolka-mam 2 konto,bo tamto nie bylo widoczne(zablokowane przez administratorow,dlatego zalozylam nowe,a z tamtego korzystam bo nie chce urwac kontaktu ze znajomymi),ale do rzeczy;
Dużo chodziłam to raz(tyle ile się dało,ale bez przesady-jednego dnia 30 minut,innego 60)
Starałam się używa schodów wszędzie zamiast windy-na uczelni,u znajomych,w akademiku........
Najważniejsza jest regularnośc,wbicie w codziennośc ruchu,zwłaszcza w przypadku gdy jest się gruszką.
Dwa-dieta. Odchudzałam się,więc zmiana wszystkich nawyków na zdrowe :)
Od czasu do czasu wlaczalam sobie przyjemna muzyke i wymyslalam wlasne cwiczenia na rozciaganie nog,to bardzo relaksujące ;p
Ogólnie stwierdzam,ze chyba niemożliwe jest zrzucenie cm z jakies okreslonej czesci ciala. Odkladanie tluszczu mamy w genach. Ja wlasnie ze wzgledu na nogi dalej sie odchudzam.
Edytowany przez Sturbuck 16 lipca 2011, 19:57