- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto:
- Liczba postów: 2347
1 sierpnia 2011, 13:21
Witam. Stosowałyście kiedyś olejek rycynowy jako odżywkę do rzęs?
Dzisiaj rano zakupiłam w aptece ten specyfik, właśnie wyparzam szczoteczkę od zużytej mascary
i przed snem zamierzam pierwszy raz w życiu nałożyć to na rzęsy. Jakie macie doświadczenia
z olejkiem rycynowym? Jak często można go stosować - codziennie czy lepiej
w odstępach czasu? Zauważyłyście jakąś poprawę?
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto:
- Liczba postów: 2347
1 sierpnia 2011, 13:36
Musisz wyczyścić szczoteczkę od zużytego tuszu, zamoczyć w tym olejku i nałożyć tak, jakby malowała rzęsy mascarą ;) I tak położyć się spać. Trzeba uważać, bo jest bardzo tłusty.
- Dołączył: 2009-07-03
- Miasto:
- Liczba postów: 2709
1 sierpnia 2011, 13:37
Używałam jakiś czas, codziennie nakładałam na noc. Rzęsy mam długie ale jasne na końcówkach, przez co bez tuszu ani rusz, dzięki olejkowi przyciemniły mi się, i mogłam nawet pokazać się bez tuszu.
Ja tam nakładam go od razu paluchem na rzęsy :P
Edytowany przez lexxy 1 sierpnia 2011, 13:38
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto:
- Liczba postów: 2347
1 sierpnia 2011, 13:39
> Ja używałam jakiś czas, codziennie nakładałam na
> noc. Rzęsy mam długie ale jasne na końcówkach,
> przez co bez tuszu ani rusz, dzięki olejkowi
> przyciemniły mi się, i mogłam nawet pokazać się
> bez tuszu.
Byłoby pięknie, gdyby i na mnie tak podziałał
![]()
Malowałabym się tylko na większe wyjścia, a nie musiałabym np. do szkoły.
- Dołączył: 2009-07-03
- Miasto:
- Liczba postów: 2709
1 sierpnia 2011, 13:43
> Byłoby pięknie, gdyby i na
> mnie tak podziałał Malowałabym się tylko na
> większe wyjścia, a nie musiałabym np. do szkoły.
Zawsze możesz poratować się henną :-)
- Dołączył: 2011-06-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2942
1 sierpnia 2011, 13:43
> Maleo, po jakim czasie stosowania zauważyłaś
> jakieś efekty? Jestem brunetką i raczej nie mam
> problemów z owłosieniem (jeśli już, to z
> nadmiernym), tylko te rzęsy są takie słabe...
> Chyba od tuszu mi się trochę zniszczyły :/
Efekty widziałam gdzieś po miesiącu ;)
1 sierpnia 2011, 13:45
kiedyś chciałam w ten sposób wzmocnić cebulki włosów, ale nic to nie dało.
- Dołączył: 2010-06-06
- Miasto: Malbork
- Liczba postów: 1316
1 sierpnia 2011, 13:46
stosuję już tydzień i widzę efekty,ale kondycja moich rzęs była bardzo słaba więc tym bardziej się ciesze:) nakładam go na rzęsy i brwi zawsze na noc a rano budzę się z "tłustymi oczami" ;p jeśli olejek dostanie się do oka to nie piecze tylko porostu mamy zamazany obraz,dlatego lepiej stosować go na noc;)
- Dołączył: 2010-06-06
- Miasto: Malbork
- Liczba postów: 1316
1 sierpnia 2011, 13:48
okamgnieniexx ja na wzmocnienie cebulek stosuję wodę brzozową już długi czas i moim zdaniem jest rewelacyjna,pomogła mi na wypadające garściami włosy...
- Dołączył: 2009-07-03
- Miasto:
- Liczba postów: 2709
1 sierpnia 2011, 13:51
hoszi zaintrygowałaś mnie tą wodą brzozową :> powiedz coś więcej na ten temat, bo też mam problem z wypadającymi włosami, a olejek rycynowy w tym celu także stosowałam- nic nie pomógł.
1 sierpnia 2011, 13:54
ja używałam przez jakiś czas. codziennie. były mocniejsze i nie wypadały a ponadto ładnie się błyszczały! ;)
Edytowany przez mmadzia1994 1 sierpnia 2011, 13:55