- Dołączył: 2011-03-11
- Miasto:
- Liczba postów: 1226
2 sierpnia 2011, 21:18
Co was motywuje w trudnych chwilach gdy jestescie zniechecone-bo taki okres,albo np waga nie leci mimo przestrzeganej diety,albo jak was cos zakazanego kusi??Ogladacie zdjecia szczuplych modelek?Czy dziewczyny ktore schudly duzo?A moze macie jakies hasla motywujace-do tego zeby sie nie poddawac bo warto??Albo obrazki..Zachecajace ale i dajace kopniaka!Mozecie wkleic je albo podac linki??
Ja wlasnie mam chyba okres slabosci po kilku dniach niestety-ale pewnie nie jestem jedyna..Niejednej osobie mysle-moze sie to przydac..
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
2 sierpnia 2011, 21:49
No ja się właśnie odzwyczaiłam od lodzików ... fuj!
- Dołączył: 2011-04-29
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 2074
2 sierpnia 2011, 22:14
A co mnie motywuje?
Włączam komputer, muzyczkę, wskakuję na rowerek stacjonarny i oglądam zdjęcia dziewczyny której wręcz nienawidzę.
Jest w miarę szczupła, więc mój cel - być zgrabniejsza :-)
- Dołączył: 2011-03-11
- Miasto:
- Liczba postów: 1226
2 sierpnia 2011, 22:19
> A co mnie motywuje?Włączam komputer, muzyczkę,
> wskakuję na rowerek stacjonarny i oglądam zdjęcia
> dziewczyny której wręcz nienawidzę.Jest w miarę
> szczupła, więc mój cel - być zgrabniejsza :-)
baardzo ciekawy sposob!
ja tez nie cieprie takiej dziewczyny ktora jest na dodatek taka szczuplutka:/
i zawsze mnie taka zawisc wrecz bierze jak widze jej fotki..
