Temat: Długość włosów ;)

Ja mam krótkie włosy, ledwo do ramion. Cierpliwie zapuszczam i czekam. Chciałabym mieć takie mniej więcej do łopatek. Mam cienkie i proste włosy, i obawiam się, że długie niebędą ciekawie wyglądały, bo stronki się będą robiły.
Podobają mi się sługie włosy. Falowane,c zy proste, nieważne. Najważniejsze, żeby były zadbane.

A mi się właśnie podobają włosy 'na hippisa' Chcę mieć do bioder, zwłaszcza,że przy moim kolorze i falach to będzie wyglądało tak...słowiańsko A mi się to szalenie podoba. Włosy a la nimfa czy 'świtezianka', no genialne Ale każdy ma inny gust

Moje wlosy siegaja tak do 1/3 bioder i nie zamierzam na razie ich scinac.Bardzo o nie dbam i jakos nie wygladam na hippisa :)

Ja też nie zgadzam się z opinią że jak ma się już te 25 to trzeba ściąć włosy, bo nie pasuje. Bzdura. Po prostu inne dziewczyny Wam zazdroszczą, że nie mają takich długich. W ogóle zauważyłam, że każdy chwali to co ma. Dziewczyny w krótkich włosach, zawsze będą chwaliły krótkie. Ja osobiście mam długie ( trochę krótsze niż dziewczyna na zdjęciu nr 1) i nie oddałabym ich za żadne skarby jak na razie. Generalnie podobają mi się takie gwiazdorskie włosy

Te też są boskie po prostu

do bioder

ja bym chciała takie jak na pierwszym zdjęciu, niestety moje włosy strasznie powoli rosną! :(

> A mi się właśnie podobają włosy 'na hippisa' Chcę
> mieć do bioder, zwłaszcza,że przy moim kolorze i
> falach to będzie wyglądało tak...słowiańsko A mi
> się to szalenie podoba. Włosy a la nimfa czy
> 'świtezianka', no genialne Ale każdy ma inny gust

ja mam mniej więcej do połowy pleców i tak jest super. nie każdy powinien nosić długie włosy. cienkie, rzadkie i długie wyglądają żałośnie. i również uważam, że jak kobieta osiąga już pewien wiek (ok. 25lat) nie powinna nosić włosów do pasa.

Włosy do bioder są piękne, ale osobiście nie chciałabym takich mieć. Za dużo problemów z nimi :) Bzdurą jest, że jak ma się powyżej dwudziestu trzeba ją ściąć, niby dlaczego?