- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 sierpnia 2011, 12:03
tylko szczerze proszę
ja siebie bardzo lubię i w sumie nie jest dla mnie tak bardzo istotna opinia innych ale ciekawa jestem jak mnie inni odbierają szczególnie osoby obce
bo rodzina oczywiscie twierdzi że jestem baaardzo szczupła (szczególnie teściowa się o mnie martwi)
natomiast ostatnio jedna bliska mi koleżanka powiedziało mi że bez przesady ale nigdy nie sprawiałam wrażenia chudszej od niej ale moim skromnym zdaniem jestem jednak drobniejsza ale zupełnie inna budowa...
jaki mam typ budowy bo czasem wydaje mi sie że jestem zbyt chyda(męska? hehe sama nie wiem)
a czasem zupełnie odwrotnie ktoś mi wbije w głowę
Mam 169 cm i jestem matką - czy wyglądam szczupło? chudo? czy absolutnie nie przeciętna (korpulętna? hehe)
19 sierpnia 2011, 13:37
19 sierpnia 2011, 13:55
19 sierpnia 2011, 13:55
19 sierpnia 2011, 14:01
> Taki brzuch po ciąży? Tylko pogratulować ;*I nie
> uważam abyś miała chłopięcą sylwetkę, prędzej bym
> powiedziała że gruszka, bo choć górę masz
> szczuplutką to bioderka są szersze, masz bardzo
> podobno budowę do mojej ;)
no coś Ty absolutnie nie jestem gruszką... może na zdjęciu nie dokładnie wszystko widać ale biodra mam własnie bardzo wąskie, szczególnie w ubraniach widać że ramiona są szersze ( te majtki miały na celu poszerzenie bioder właśnie- bo uważam ze są zbyt wąskie do bioder)
19 sierpnia 2011, 14:02
> wyglądasz świetnie ;) każdy chciałby tak wyglądać
> po ciąży . Gratulacje /
dzięki
19 sierpnia 2011, 14:03
> Brzuszek marzenie, zwlaszcza po ciąży.Nóżki
> szczuplutkie, super.A to, że piersi małe... Natura
> :o) Bardzo fajną masz figurkę, możesz spokojnie ja
> eksponować i niczym się nie przejmować :o)))
dziękuję za miłe słowa
19 sierpnia 2011, 14:13
19 sierpnia 2011, 14:21
19 sierpnia 2011, 14:21
po prostu cieszy sie z macierzyństwa i tyle..... i ja absolutnie nic z tym nie robiłam i sie nad tym nie zastanawiałam, nawet mój lekarz żartował na początku że już nigdy nie będę tak wygladała a ja miałam to gdzieś bo uważałam że dziecko jest najważniejsze a nie figura....
i wszystko jakos odrazu wróciło do normy, tzn. no nie zupełnie bo wiadomo że zmieniają sie choćby proporcje ciała, układ kości i takie tam
zresztą wiek robi swoje... dziś nie wyobrażam sobie abym mogła ważyć 45 kg tak jak kiedyś