Temat: Sukienka na wesele- pomocy

Za dwa tygodnie wychodzę za mąz i nie wyobrażam sobie dyrygować moim przyjaciółkom czy świadkowej w co mają sie ubrac, wystarczy, że muszą dać w koperte, pomagać mi, wspierać, latać koło mnie. Ale to chyba troche taki holywood style =)

Wydaje mi się, że na allegro podali ile sama sukienka ma cm jak jest położona na płasko. Na ciele pewno się rozciągnie.

No rzeczywiście zgadzam się z dziewczynami, że jak już wszystkie mają być długie i niebieskie, to powinny być IDENTYCZNE, a nie każda przyjdzie w innym fasonie i odcieniu... Pogadaj o tym z panną młodą zanim kupisz sukienkę.

Umów się z pozostałymi druhnami i idźcie do krawcowej żeby Wam uszyła... w miesiąc spokojnie zdąży, a na pewno to taniej wyjdzie no i będą sukienki dopasowane do Waszych figur oraz zgrane kolorystycznie . Sukienkę tak czy siak byś jakąś musiała kupić na wesele.... Generalnie dla mnie to tez dziwne wymagania i wymysły z tymi druhnami ...

Samdresik ty chyba nie sluchasz naszych porad i naprawde chcesz wywalic ta kase...

Cailina , waszych porad, to przepraszam bo nie wiem- jakich?

Ja nie znam ani panny mlodej, ani żadnej z druhen. Nie mam z nimi kontaktu. Idę jako osoba towarzysząca... przeciez nie powiem paretnerowi że domagam się aby panna mloda zapłaciła mi za kiecke. -.-

samdresik  ale jak  osoba towarzyszaca ma byc druhna hmmmm.Troszke to dziwne.Ale nawet jesli nieznasz to lepiej zebys pogadala z ta panna mloda.Bo moze partner ciebie w blad wprowadzil.I ty druhna niebedziesz i wyjdziesz hm no niebede pisala na kogo.A swoja droga to niezle wymagania ma panna mloda.Wo matko jakie szczescie ze ja na swoim slubie niemialam  takich zachcianek ;)