Temat: Pękające lakiery - co o nich sądzicie?

W mojej niemałej kolekcji lakierów (zdjęcie poniżej to tylko ich część;)) niedawno pojawiły się pękające lakiery:

I efekt pękającego lakieru:

 

 

 

Czarno-biały fajny. Reszta wygląda jak skorupki od jajka ;)
Dla mnie są nieestetyczne :) Nigdy nie zapomnę mojego znajomego, który powiedział koleżance:
-Kasia nie masz czasu, żeby pomalować paznokcie ?
-Mam a dlaczego pytasz ?
-To je pomaluj, bo chyba za dużo sprzątasz że aż ci lakier odpryskuje
hmm, nie sądzę ,żeby lakiery z Inglota za 29 zł były produktami "tańszymi"... ok, z OPI są jeszcze droższe ,ale efekt jest porównywanlny. Wszystko zależy ile się go nałoży. A co do moich stóp, są swieżo po pielgrzymce pieszej (240km) i może nie są w najlepszym stanie, ale generalnie - nie mam na ich punkcie kompleksów :)
Na paznokciach u rąk  zdecydowanie ładniej wygląda.
nie podobają mi się, efekt na paznokciach kojarzy mi się z grzybicą, szczególnie u stóp




a ja mam taki lakier pękający, efekt taki sobie ale do niektórych kreacji pasuje.
Pasek wagi
Pękają fajnie i wszystko jest okej ale coś ostatnio za dużo osób je ma ;D jeden taki lakier w inglocie kosztuje 30zl a ostatnio znalazłam dwa za 15 zł wiec o co chodzi? ;O dodam, że pęka identycznie i jakość jest taka sama ;p
te fioletowe wyglądają jak żywy organizm, masakra
W ogóle nie jestem fanką miszmaszów na paznokciach (kwiatków, ptaszków, kolczyków, pseudo-frenczy z czarną lub czerwoną końcówką). Mi się to kojarzy z zaniedbaniem i chorobą. Fujjj.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.