- Dołączył: 2011-07-06
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 227
29 sierpnia 2011, 21:51
Od jakichś 3/4 lat farbuje włosy na rudo albo czerwono. Farby mi się już wżarły głęboko we włosy więc nawet jak miesiąc nie farbuje to kolor jest (wiadomo,odrosty są)
I od jakiegoś czasu zastanawiam się czy by nie wrócić już do naturalnego koloru,żeby nie męczyć kłaków ciągłym farbowaniem a poza tym chyba już mi się znudziła czerwień;] Poza tym to bardzo popularny kolor ostatnio.
I tu moje pytanie - uda się domowym sposobem przejść na jakiś jasny brąz albo moze nawet ciemny blond?? Da się w domu to zrobić czy musze biec do fryzjera:/ ??
teraz wyglądam tak
Może zostać przy tym kolorze???
Weźcie mi coś doradzta;]
- Dołączył: 2006-01-21
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1616
29 sierpnia 2011, 21:58
nie radze rozjaśniać włosów samemu w domu.. lepiej idź do fryzjera
Edytowany przez olka0412 29 sierpnia 2011, 21:59
29 sierpnia 2011, 22:01
kolor na ost. zdjeciu moim zdaniem jest swietny! :)
29 sierpnia 2011, 22:02
A nie możesz włosów pomalować na kolor zbliżony do naturalnych??
29 sierpnia 2011, 22:03
Mam identyczny problem! Jutro kupuję farbę i witaj brązie ;)
- Dołączył: 2011-07-06
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 227
29 sierpnia 2011, 22:03
Już się sprał trochę kolor, w domu też rozjaśniać ich nie chce w sumie to wgl ich nie chce rozjaśniać;] i tak już im nieźle dałam w dupsko;]
29 sierpnia 2011, 22:04
ja z rudego chciałam zejść w zeszłym roku...
po dwóch wizytach u fryzjera udało mi się uzyskać koniakowy blond przy którym - mimo ze kolor ładny - buzia straciła wyraz.
Do własnego koloru naturalnego możesz nie wrócić... tzn wrócisz, ale to nie będzie ten kolor, który pamiętasz jako swój naturalny. To nawet nie będzie ten kolor, ktory wydaje Ci się że widzisz na odroście. Będzie ciemniejszy. Zobaczysz...
Po ok 5 miesiącach szukania wyrazistego blondu pasującego do mojej buzi... w maju z ulgą wróciłam do rudego. Jest tyle pięknych odcieni...
- Dołączył: 2011-07-06
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 227
29 sierpnia 2011, 22:06
> ja z rudego chciałam zejść w zeszłym roku...po
> dwóch wizytach u fryzjera udało mi się uzyskać
> koniakowy blond przy którym - mimo ze kolor ładny
> - buzia straciła wyraz.Do własnego koloru
> naturalnego możesz nie wrócić... tzn wrócisz, ale
> to nie będzie ten kolor, który pamiętasz jako swój
> naturalny. To nawet nie będzie ten kolor, ktory
> wydaje Ci się że widzisz na odroście. Będzie
> ciemniejszy. Zobaczysz...Po ok 5 miesiącach
> szukania wyrazistego blondu pasującego do mojej
> buzi... w maju z ulgą wróciłam do rudego. Jest
> tyle pięknych odcieni...
Niech będzie zbliżony ale już czerwieni nie zniese chyba;] znaczy się,lubie siebie taką ale no ile można;p
- Dołączył: 2011-07-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1113
29 sierpnia 2011, 22:06
mnie się podoba Twój teraźniejszy kolor :) ale jeśli bardzo chcesz go zmienić to idź do fryzjera bo sama w domu możesz sobie je jeszcze bardziej zniszczyć :)
- Dołączył: 2011-07-27
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 378
29 sierpnia 2011, 22:08
ja rozjaśniałam sama włosy z czarnych, używałam kremu rozjaśniającego z deli i mi rozjaśniło na taki hmm ciemny blond z żółtym poblaskiem ( nie wiem jak inaczej określić to co mi wyszło ;p ) a na dole na średni brąz może znajdę zdj ;p
przez wakacje chodziłam z takim kolorkiem żeby włosy "odpoczęły" ale jutro będę nakładać kolor ;D