24 lipca 2007, 13:12
Czym, jak?
Co polecacie?
( do golenia całkowitego, bez żadnych pasków ;) )
- Dołączył: 2007-02-15
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 429
12 sierpnia 2007, 17:57
Jasne, że boli ale duzoo duzo mniej. Kosmetyczka robi to szybko i fachowo a samemu to ciezko.. mozna sobie krzywde tylko robic. Po pewnym czasie gdy wloski sa juz duzo bardziej delikatne to mozna zaczac samemu ale tak na poczatku to nie radze bo cebulki sa bardzo duze i grube.
13 sierpnia 2007, 13:41
Sylw00ha, odżywkę taką do spłukiwania? Czy taką w piance? Trochę strasznie to brzmi, ale może spróbuję.
Ja golę się całkowicie. Tak mi poradził mój ginekolog. Miałam bardzo uciążliwe upławy, które doprowadzały mnie do szału. Ciągle musiałam się leczyć globulkami dopochwowymi. Ciągle coś. Od momentu kiedy golę się całkowicie, jest mi o wiele łatwiej utrzymać higienę i nie mam już tego problemu:-) Nie mówię, że tylko dzięki temu się wyleczyłam, bo musiałam odstawić tabletki antykoncepcyjne, stringi i tampony, seks tylko uprawiamy w prezerwatywie, łykam regularnie taki specyfik osłonowo Laicibios Femina, w torebce zawsze mam maść Klotrimazol i nie biorę długich
kąpieli w wannie, ale da się już normalnie funkcjonować.
Tylko mam nadzieję, że nie dostanę alergii czy infekcji po tej odżywce hm ;>
- Dołączył: 2007-08-13
- Miasto:
- Liczba postów: 204
16 sierpnia 2007, 18:44
taaak? co lekarz, to inna opinia. niektórzy twierdzą, że włosy stanowią ochronę przed patogenami i własnie nie powinno się ich całkowicie golić a inni, ze to siedlisko brudu i lepiej zgolić. nie dojdziesz po prostu. Miladores, może Ci bardziej ten probiotyk (sama stosuje :)) i reszta zabiegów pomogła niż sama depilacja? chyba że jest ona lekkim efektem palcebo ;)
ja depiluje depilatorem z nasadką golącą i jak posmaruję sobie potem delikatnym kremem, to nawet czerwonych krostek nie mam i nie odrastają takie ostre jak po zwykłej maszynce. w zasadzoe jestem zadowolona.
20 sierpnia 2007, 23:37
a próbował ktos może woskiem w domu?? Boli tak samo jak depilatorem czy troche mniej?? Jak wygląda depilacja woskiem u kosmetyczki..hmm...nie wiem czy bym sie odwazyla??
- Dołączył: 2007-07-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 40
29 sierpnia 2007, 13:32
nie próbowałam nic innego oprócz maszynki do golenia, najwiękeszym problemem są podrażnienia, krostki, ale jest na to sposób całkiem skuteczny i to też na nogi i inne miejsca, od razu po goleniu polać te mijsca zimną wodą, troche nieprzyjemne ale bardzo skuteczne
30 sierpnia 2007, 23:09
Słuchajcie przeczytałam całą rozmowę, ciekawa. Najbarzdziej poodobały mi się komentarze Milutkiej :) Ja mam 17 lat i golę się "tam" naprawdę bardzo żadko zwykła maszynką. Teraz chciałabym golić się depilatorem, ales trasznie się boję. I może mogłybyście mi coś poradzić na wrastające włoski na łydkach. Kiedyś goliłam się depilatorem na nogach i wszystko było ok. Ale nagle zaczęły mi wrastać :( Wróćmy do sedna :PWłoski w okolicach bikini mi nie wrastały, ale robiły się czerwone krostki i po dwóch dniach nowe włoski zaczynały mi przeszkadzać w dzień kiedy chodziłam, bądź siedziałam. Goliłam zawsze tak, aby nic nie wystawało spod bielizny :P kiedy przebierałam się na wf. I właśnie myślę, że dlatego my, czyli nastolatki depilujemy intymne miejsca. Nie chcemy, aby coś nam wystawało nad morze, jeziorem, na basenie czy kiedy przebieramy się w szatni przed lub po wf-ie. A po za tym to jest wiele przyjemniej kiedy ma się "tam" gładko. :)
3 września 2007, 19:14
Tak sobie to czytam i nie wiem jak zareagować...
Okresy zdazaja się nawet w pierwszych trzech klasach podstawowki. Moja kolezanka wlasnie byla u lekaza z przedszkolaczką, bo ma juz wlosy lonowe ;( Dzieci szybko dojrzewają...
Avenita zapytała tylko o to co polecacie a teksty o zagladaniu "tam" nie sa na miejscu ;)
3 września 2007, 23:24
ja sie gole maszynka zwykla niestety bo na wizyte u kosmetyczki nie mam odwagi i nie chodzi mi tu o bol ale raczej o jakas taka krepacje no sami wiecie... po maszynce niestety wyskakuja mi takie chrosteczki (ponoc nazywa sie to zapalenie mieszkow wosowych) :/ kiedys probowalam depilatorem ale jestem NA NIE :D
4 września 2007, 10:49
Tydzien temu sprobowałam wosk w plastrach (Tania)... uzylam go tylko na "przednią czesc" (tam na dole jeszcze sie nie odwazylam)...nie bolalo az tak bardzo, zostalo pare wloskow ale usunelam je depilatorem (takie pojedyncze wyrywanie nie bolalo)...no i mam spokoj juz tydzien z ta czescia:))) Za jakis czas sprobuje tych plastrow na "całosc":)) A powiedzcie mi jak wyglada depilacja bikini u kosmetyczki? Calosc jest wtedy wydepilowana czy tylko jakas czesc tych miejsc??